sticky

  • szoping
  • deviantart

wtorek, 11 lipca 2017

Ołówek do korygowania atramentu z pędzelkiem "Perfection" - Faber Castell

Witam wszystkich cieplutko! Bardzo dawno nie było mnie na blogu, czego naturalnie żałuję. Niestety natłok obowiązków ( jak zwykle ) nie pozwolił mi nawet na pełny przegląd komentarzy. Tak więc, po długiej przerwie, zaczynam... Może na początek od pisania notatki bo jest tyle rzeczy, z którymi chciałabym się z Wami podzielić i mam tyle informacji do przekazania, że nie wiem od czego zacząć! A jak nie wiadomo od czego zacząć, to może najlepiej zacząć od początku. 



Już od dawna obiecałam Wam notatkę na temat ołówka do korygowania atramentu w ołówku, Faber Castell. Naturalnie atramentowe dzieło z jego pomocą, powstało jakiś czas temu, niestety recenzja musiała zaczekać. Dzisiaj łamię wszelkie zasady i ruszam z postem. 

Charakterystyka 


Korektor wygląda bardzo estetycznie i jest niezwykle prosty w obsłudze. Wystarczy na niego spojrzeć i wszelkie wątpliwości znikają.
Jego długość jest bardzo zbliżona do długości tradycyjnej kredki. Wynosi około 17, 5 cm. Zakończony jest pędzelkiem, który pomaga uporać się z "po - korekcyjnymi" resztkami.

Wizualnie może przypominać gumkę w ołówku. I w pewnym sensie to również jest gumka ale posiada ona o wiele większy zakres zastosowania, o czym będę pisać później.
Wkład zadecydowanie różni się od tego, który znajduje się w automatycznej gumce do atramentu. Jest on gładszy i delikatniejszy w dotyku a w przeciwieństwie do tradycyjnej gumki w ołówku, twardszy. Nie wygina się pod wpływem nacisku dłoni, co jest niezwykle wygodne i korzystnie wpływa na precyzję korekcji.
Korektor zakończony jest pędzelkiem. Włosie jest grube i twarde, w dodatku sztywne i bardzo dobrze radzi sobie z oczyszczaniem roboczej powierzchni. Oczywiście jest to włosie sztuczne, co w niczym nie przeszkadza. Istotny jest przecież fakt, że zdaje egzamin.
Kolejnym atutem jest możliwość ostrzenia korektora w zwykłej temperówce/strugaczce. Niestety ciężko jest uzyskać szpic. Wkład jest twardy ale nie tak twardy jak grafity kredek, czy ołówka.  A im twardszy wkład, tym lepiej się ostrzy. Dlatego też, w przypadku korektora do atramentu, czubek bardzo często pozostaje lekko stępiony. Nie stanowi to jednak wielkiego problemu. Na małych powierzchniach korektor radzi sobie bardzo dobrze, o ile nie mamy na myśli tych mikroskopijnych.



Działanie


Korektor do atramentu działa podobnie jak gumka do atramentu. Ściera delikatnie nawierzchnię, dzięki czemu pozbywamy się atramentu z powierzchni kartki. Jednak w porównaniu do gumki, korektor jest mniej agresywny. Dlatego też nie jesteśmy w pełni uzyskać nim czystej powierzchni a jedynie zniwelować efekty lub poprawić drobne błędy. I to nie tylko ze względu na mniejszą "moc" korektora ale również i ze względu na permanentny charakter atramentu. Dlatego podczas pracy z atramentem polecam stosować oba przybory jednocześnie.

Korektor jest zdecydowanie bardziej skuteczny od tradycyjnej gumki w ołówku, choćby ze względu na sam wkład, który jest o wiele twardszy i bardziej sztywny. Dzięki temu, że się nie wygina, można go mocniej docisnąć do papieru i uzyskać lepsze efekty starcia.






Zastosowanie

  • Atrament

Wcześniej wspomniałam, że korektor można traktować również jako gumkę w ołówku ale taką, która posiada szerokie spectrum zastosowania. Zacznę może od tego podstawowego zastosowania, do którego została przeznaczona - czyli atramentu.

Używając tego wynalazku podczas pracy z atramentem trzeba pamiętać, że jest to tylko korektor. I w porównaniu z siłą niezmywalnego atramentu, niestety przegrywa jeśli myślimy o stuprocentowym oczyszczeniu powierzchni roboczej. Jak sama nazwa wskazuje, korektor ma za zadanie korygować. Więc jest on w tym przypadku przeznaczony do delikatnych "napraw". W przypadku tych większych, trzeba niestety wspomóc się dodatkowo gumką do atramentu Faber Castell, o której już pisałam na blogu.
Przy drobnych poprawkach korektor radzi sobie dobrze, ale nie należy oczekiwać cudów. Walka w pojedynkę jest w tym przypadku ciężka. W charakterze "solo" daje sobie radę gdy trzeba złagodzić kreski lub plamy a także przejścia tonacyjne, pomiędzy bielą papieru a czernią atramentu. Innymi słowy radzi sobie tam, gdzie trzeba zniwelować agresywną tonację atramentu. Niestety nie zlikwiduje go w pełni a i tak trzeba się nieco napracować, by osiągnąć zamierzony cel.

Aby uzyskać ten konkretny efekt "oczyszczenia" warto użyć na początek gumki do atramentu Faber Castell a dopiero potem wykańczać korektorem. Przy tego typu bardziej agresywnych czynnościach, korektor będzie taką "wisienką na torcie". W dodatku wysiłek włożony w pracę nie będzie tak wielki, jak w przypadku użycia korektora w pojedynkę.





  • Ołówek

Już na początku notatki wspominałam o szerokim zastosowaniu korektora. Myślę, że jest to jedna z kluczowych cech charakterystycznych tego wynalazku. Dlaczego? Dlatego, że poza standardowym korygowaniem atramentu lub tuszu, korektor świetnie poradzi sobie również z mazaniem, czy korygowaniem ołówka.

Zwykła gumka do mazania nie jest  w stanie wyczyścić idealnie powierzchni roboczej, zwłaszcza jeśli do czynienia mamy z miękkimi grafitami, które zostawiają mocne ślady na papierze. Nie stanowi to problemu, jeśli pokryjemy ten fragment kartki na nowo grafitem. Problem pojawia się gdy chcemy pozostawić ten kawałek "czysty". W takich właśnie momentach polecam korektor do atramentu. Pomoże pozbyć się "niedomazanych" śladów a także przyda się w innych krytycznych momentach, w których zwykła gumka zawiedzie. Np. wyrównywaniu odcienia grafitu lub niwelowania zbyt mocnych kresek. Zastosowań może być mnóstwo, w zależności od potrzeby.

Jednak wydaje mi się, że błędem byłoby stosować korektor zamiast tradycyjnej gumki do mazania. A tym bardziej do dużych powierzchni. Korektor szybko się ściera, szybciej niż gumka w ołówku, więc lepiej zachować go na "czarne godziny". Ponad to, jego precyzyjny charakter sprawdzi się raczej przy detalach i drobnych korektach. Usuwanie nim dużych powierzchni, graniczyłoby z abstrakcją.
  • Kredki

Inną techniką, w której sprawdzi się korektor, są kredki. Jak wiadomo technika ta jest dosyć problematyczna jeśli chodzi o mazanie oraz korygowanie. Jest trudna do usunięcia i dlatego korektor, choć został stworzony do atramentu, również i tutaj staje się bardzo pomocny. Szczególnie gdy popełniamy błędy o nieprzewidywalnym charakterze. 

Kredki nie usuniemy całkowicie z papieru, natomiast usuniemy ją w wystarczającym stopniu tak, by nanieść nową warstwę i ponownie pokryć powierzchnię.







Korektor pomaga również w tonowaniu zbyt mocno położonych plam barwnych, czyli usuwania nadmiaru pigmentu z kartki. Co nie sprawdzi się w przypadku gumki do mazania, która zamiast usunąć nadmiar grafitu, raczej go rozmaże. 
Podsumowując...wydaje mi się, że korektor to bardzo przydatna rzecz, chociaż według mnie procentuje sobie w zupełnie innych technikach, niż tych do których został stworzony. Co wcale nie umniejsza jego wartości. Przy pracy w atramencie nadal pozostaje bardzo przydatny, mimo wszystko warto pomyśleć o wsparciu.  
Jeżeli jesteście zainteresowani wyżej wspomnianymi produktami, klikajcie na poniższe ikonki, które przekierują Was do sklepu. 

 Korektor do Atramentu Faber Castell
Korektor do Atramentu Faber Castell

 Gumka do Atramentu Faber Castell
Gumka do Atramentu Faber Castell


6 komentarzy:

  1. ciekawy produkt :) dzięki za podzielenie się spostrzeżeniami. POzdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cała przyjemność po mojej stronie!
      Pozdrawiam również ! :)

      Usuń
  2. Bardzo fajna i lekka recenzja. Już od dawna nie było wyczekiwanych wpisów na blogu, więc…chcemy więcej 😉
    Moje pytanie jest krótkie: jaka jest różnica pomiędzy Eraser Pencil Perfection 7056, a omawianym wyżej modelem 7058? Najbardziej zależałoby mi na korygowaniu Polychromosów
    Z góry dzięki za odpowiedź 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję !
      Hmm 56 ? Nie bardzo wiem o który chodzi, ten bez pędzelka czy ten zakończony wkładem z dwóch stron ? :) Według mnie między nimi nie ma żadnej różnicy. Wszystkie te ołówki do korygowania działają raczej na podobnej zasadzie ;)

      Usuń
  3. Wow... świetny blog prowadzisz! Recenzja bardzo przejrzysta, wszystko pięknie wyjaśnione ;) muszę się jeszcze sporo nauczyć i chyba zostanę tu na dłużej.

    https://wszystkimi-kolorami-kredek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

----