sticky

  • szoping
  • deviantart

poniedziałek, 20 października 2014

Jak Kolorować twarz Kredkami ?

Cera jasna na dziś :) 

Tak nadszedł w końcu ten dzień, że udało mi się przygotować temat związany z kolorowaniem twarzy. Oczywiście próby przygotowawcze trwały już od dłuższego czasu ale jeszcze nie udało mi się, jak do tej pory, zrobić dobrych materiałów a do tematu podchodziłam jak do jeżozwierza bo jeż to w tym wypadku za malutki. Jak widać w końcu się udało. 
Oczywiście jak wiele innych wskazówek, metoda kolorwania twarzy jaką przedstawię poniżej, nie jest uniwersalna ale stanowi świetny punkt wyjściowy dla osób które nie mają bladego pojęcia od czego zacząć. Zestaw kolorystyczny oczywiście jest do indywidualnej modyfikacji bo jak wiadomo nie ma twarzy, która wymagałaby idealnie tych samych barw w dokładnie tych samych miejscach. Tak więc budowa fizyczna każdego z nas powoduje, że nasza praca artystyczna przestaje być monotonna i nudna a my - artyści - musimy być ciągle czujni i przygotowani na to, co zapoda nasz wzorzec, który będziemy chcieli przenieść na papier. 

Jak zwykle zaczynamy od podstawowego koloru, który będzie stanowić nasz podkład dla skóry. Nie ma znaczenia jakimi kredkami będziemy rysować - musi być to kolor łososiowy, cielisty, róż wenecki lub jak tam wolicie go nazywać. Jeżeli takowego nie posiadacie możecie zmieszać sobie ciepłą żółć z różem. 


Na kolor cielisty nakładamy pomarańcz. Omijamy nim miejsca najbardziej wypukłe oraz te, które są w dużej mierze oświetlone. Pomarańczem zarysowujemy wstępnie kształt cieni na twarzy, głównie miejsc, które charakteryzują ciepłe barwy. 
Pomarańcz pokrywamy zielenią khaki, lub zgniłą zielenią. Ale z zielenią  należy uważać. Gdyż nie zawsze się ona pojawia a jeśli się pojawia to musi być naznaczona bardzo delikatnie tak aby nam nie zrobiły się siniaki lub trawa.
Zieleń musi być ledwie dostrzegalna. 
Następnie chwytam za biały i zaznaczam sobie miejsca najbardziej rozjaśnione, czyli głównie te wypukłe. Zazwyczaj zaliczamy do nich policzki, czoło i brodę, ale w zależności od budowy indywidualnej twarzy warto sobie wcześniej przeanalizować. Ponad to pojawiają się także inne wypukłości lub zmarszki, które należy nią zaznaczyć.  
Miłym dodatkiem jest soczysty brąz. Najlepiej w odcieniu rudego lub rdzy. Wzmacniam nim miejsca które wcześniej kolorowałam pomarańczem a także te powierzchnie, które toną w mroku. Ten kolor pomaga nam rozbudować podkład pod cienie na twarzy a także wzmocnić kolorystykę ciała w ogóle i dodać jej ciepłej barwy.
Jeżeli na twarzy widać makijaż np róż na policzkach to zazwyczaj używam karmazynowego. Czasem zaczynam od rudego i dopiero pokrywam go karmazynem. To zależy od naświetlenia i kolorystyki twarzy.
Karmazyn także świetnie nadaje się w dodawaniu skórze naturalnych refleksów. Nie tylko w miejscach różu ale także w ciemniejszych partiach- jako kolor składowy podkładu dla cieni.

Teraz dotarliśmy do momentu, w którym używam fioletu. Lubię fiolet. Nałożony na pomarańcz i zieleń tworzy ciekawy kolor skóry, który nadaje się do znakowania  miejsc ciemniejszych. Oczywiście zamiast takiej trójkątnej mieszanki ( pomarańcz, zieleń, fiolet ) można zwyczajnie dodać ciemnego brązu ale kolorystyka będzie bardzo skąpa i mało żywa a co za tym idzie mało wiarygodna i realistyczna.

Następnie przyciemniam te najciemniejsze miejsca brązem Van Dyck, lub bardzo ciemnym brązem i dodaję czerni. 
Jeżeli kolorystyka zrobi się zbyt szara i bura można wrócić  do pomarańczu lub dodać jeszcze nieco karmazynu tudzież czerwieni. Nie ma znaczenia czy będziemy kreślić pomarańczem po czarnym czy czarnym po pomarańczu - efekt będzie ten sam więc śmiało możecie kombinować.


Dla wzmocnienia refleksów można śmiało dodać jeszcze odcienia bursztynowego. Czasem warto także pomyśleć o błękicie i różu. Zamiennych opcji jest wiele. A właściwie tyle ile jest twarzy na świecie. Przede wszystkim chodzi o to by nauczyć się mieszania kolorów i jakie odcienie możemy uzyskać nakładając na siebie takie a nie inne kredki. Dlatego ważna jest praktyka i nieustające próby. 



Czasem zdarzają się sytuacje, że biel nie jest do końca czystą bielą. Możemy wtedy trochę nagiąć ją do innego koloru, który widzimy we wzorcu. W tym celu na kolor cielisty nakładamy odcień nas interesujący i dopiero na to nakładamy biel. Zauważycie wtedy, że nasza biel nie jest już bielą ale posiada refleksy np. koloru zielonego. Oczywiście może to być także róż czy pomarańcz. Metoda pozostaje ta sama. 

UWAGA!!!!

Moja drobna sugestia - warto używać ładnych soczystych kolorów. Wtedy kolorystyka będzie bardziej żywiołowa, żywsza. Ważna jest także siła nacisku. Im bardziej dociśniemy kolorem tym bardziej będzie wychodził do przodu spośród innych. 


No i to by było na tyle w temacie. Notatka raczej długa ale mam nadzieję, że pomocna :)








36 komentarzy:

  1. Dlaczego ja tak nie umiem ? Dlatego, bo jestem tak genialny, że za parę lat sam będę miał własną technikę portretowania, która będzie zwalać na kolana ...taaaaak... NA PEWNO ... Pozdrawiam ;D
    ~glamonik

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe A ja tam myślę, że własnie tak będzie ;) :3
      Pozdrawiam :):)

      Usuń
    2. mam pytanie czy ty masz kretki prismacolor jak tak to co onich myslisz

      Usuń
    3. Niestety, nie mam Prismacolorów i jeszcze nie wiem co o nich myśleć :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Fiolet... Ja widząc braki w swojej ostatniej pracy planowałam w przyszłości użyć ołówka. Dzięki! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, zrezygnowałabym z ołówka bo rozmaże się z kolorem kredek i może je zabrudzić. ;) To lepiej zamiast tego czarny ale możesz też użyć i fioletu i czerni zarazem ^^
      Nie ma za co ! :3

      Usuń
  3. Zielonym i fioletowym?! Jej, nigdy nie pisałam komentarzy, bo mój komp ledwie daje radę z wczytaniem Twojej stronki i straszliwie zamula, ale z szoku dałam mu więcej czasu. No bo ZIELONY I FIOLETOWY! Kurcze, w życiu bym na to nie wpdała, o ile nie rysowałabym wyjątkowo obitego jegomościa :) Normalnie aż sama spróbuję, zaintrygowało mnie to xD Najwyżej wyjdzie ufo. Planujesz może podobny wpis na temat oczu kredkami? Zawsze wychodzą Ci takie żywe, mokre, błyszczące! Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe dokładnie tak. :) Kiedy chodziłam jeszcze do szkoły plastycznej zawsze na lekcjach rysunku i malarstwa wpajali nam : używajcie wszystkich kolorów z palety, mieszać barwy i obserwować co z tego wychodzi. I tak też robię nie tylko w farbach :) Polecam metodę, bo można się wiele nauczyć również o kolorach.
      Nie wyjdzie Ufo, jeżli będziesz dodawać zieleni ostrożnie ;)
      Co do oczu - może któregoś dnia się uda coś przygotować :)
      pozdrawiam ciepło !! :)

      Usuń
  4. Wspaniała lekcja;) Jestem zachwycona, bo akurat twarze wychodziły mi zawsze najgorzej... Naprawdę, jestem zachwycona Twoim blogiem i gdybym miała możliwość nagradzania o Twój blog zdecydowanie zająłby pierwsze miejsce;) Pozdrawiam Cię cieplutko;)
    P.S. Jeszcze mam pytanie; czy to jakieś specjalne kredki, czy zwykłe?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję ! No to może któregoś dnia jak będę startować na bloga roku to wystarczy że wyślesz smsa w moim imieniu ;) Będę dźwięczna ^^
      Bici to są kredki dla dzieci :P

      Usuń
  5. A wspaniałe !!!
    Witam Cię prosto po szkole i w dobrym humorze... Chociaż zaraz mi to przejdzie, bo mam dużo zadane.. :C Ale pochwalę się, dostałam dwie piąteczki dziś z kartkówek ^^
    No to teraz się wypowiem i ta moja wypowiedź będzie krótka (chyba, że mnie wena twórcza poniesie) i na temat :) Ten rysunek jest w ogóle taki, którego ja bym nie wzięła pod uwagę przy wyborze zdjęcia do rysunku. Ale Marcyś wybiera co wybiera i wychodzi z tego takie coś, czyli piękna praca z wieloma zaletami ;P Czyli notka się baaaaardzo przyda i dziękuję Ci za nią <3
    Pozdrawiam serdecznie, Martyna :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Martynko ! Dziękuję za wizytę ! No i moje gratulacje za piąteczki ! :D
      No tak bo Marcysia uznała, że w zasadzie to wszystko można przelać na papier. A tak poza tym to chciałam zrobić miłą niespodziankę pannie młodej, u której balowałam ostatnio na weselu :3
      Dziękuję i pozdrawiam ! ♥

      Usuń
    2. Ach, koleżanka z wesela ! :D Dziś napadł mnie mój kuzyn, żądał rysunków:P Muszę wziąć się do roboty. A jeżeli chodzi o Twój rysunek "Gliss Kur nie działa !" jest pierwszorzędny!!! Kochaaaam <3 Najlepszy :)
      A u mnie nooo blog... Ale nie wiem jak to dalej pójdzie szczerze Ci powiem xd Się zobaczy czy blog przetrwa ;* Na razie pierwszy wpis, zapraszam hehe xp
      Martynaart.blog.pl
      Martyna :*

      Usuń
    3. Wszystko jest kwestią wytrwałości, Martynko :)
      Bardzo dziękuję !
      Pozdrawiam !

      Usuń
  6. Jestem zachwycona lekcją bo w zamiarach mam kupno kredek do tego celu! Super pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę Zuziu ! Życzę wypaśnego zakupu kredeczek ! :3
      POzdrawiam serdecznie !

      Usuń
  7. Przydatny post spróbuję ale i tak mi nic z tego nie wyjdzie :/
    zapraszam narysowałam Panią i Ilojleen:)
    http://pozytywnymisz-masz.blogspot.com/2014/10/portretowo.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyjdzie wyjdzie, tylko trzeba próbować i się nie załamywać z góry ;)
      Blog super ! A praca ! Jestem pod wrażeniem ! *.* Cudo ! :3 ♥

      Usuń
    2. Tak zgadzam się będzie mi bardzo miło ;3

      Usuń
    3. To świetnie ! Cieszę się niezmiernie iż otrzymałam pozwolenie ! :3

      Usuń
  8. Te rysownie twarzy wbijam sobie do głowy i wbijam. Cienie pięknie, a wszystko inne krzywo. Chyba proporcji póki co nie opanuje, więc moje prace bardziej przypominają teraz karykatury :) oj inspirujesz mnie swoimi blogowymi radami do takiego stopnia, że kiedyś te proporcje zostaną u mnie zakodowane na stałe :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie dasz radę ! Tylko cierpliwości i sie niepoddawać ;) Im więcej będziesz ćwiczyć tym lepiej będziesz rysować a na razie potraktuj wszystko jako trening i czerp przyjemność z pięknych cieni ! ;) ♥

      Usuń
  9. Marcysiu jesteś wybitnie utalentowana, nie tylko pod względem umiejętności plastycznych, ale i pedagogicznych! :) Nauczyłaś mnie wszystkiego co obecnie potrafię :) I chociaż przy Tobie królowo sztuk plastycznych jestem tylko malutkim pionkiem, to znajomi twierdzą, że tworze fajne rzeczy :) Dziękuję po stokroć jesteś moim Mistrzem! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Ewuś ! Jestem z Ciebie dumna a sama uradowana, że moje blogowe wypociny na coś się komuś przydają ;)
      Malutka nie jesteś - z pewnością o wiele większa niż myślisz. ;)
      To ja dziękuję, bo czymże byłby mistrz bez ucznia ? :3

      Usuń
  10. Świetnie malujesz!
    Ja jestem tylko do pasteli olejnych :<

    Zapraszam do poczytania:
    http://psiowaty.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I z tego powinnaś się cieszyć!
      Bardzo Ci dziękuję ! POwodzenia w prowadzeniu bloga - bardzo ciekawie się zapowiada :)

      Usuń
  11. Świetni rysujesz. Bardzo przydatne wskazówki. U mnie taki jest problem, że nie umiem zbytnio narysować portretu, bo jak kogoś narysuje to nie przypomina tej osoby:/
    Zapraszam na mojego bloga. Nie jest on o rysowaniu, ale o fotografii no bo przecież bardzo dużo zdjęć przerysowujemy ze zdjęć, jak by ci się coś spodobało to możesz nawet narysować. http://promienne-foto.blogspot.com/ a o rysowaniu, może nie długo powstanie blog.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj ! Bardzo Ci dziękuję !
      NIe przejmuj się ! Rysuj i ćwicz - zacznij od ogólnego zarysu twarzy a potem dokładnie obesrwuj jak biegną poszczególne linie oczu, noska, ust. Twarz jest trudna do rysowania niestety ale jest to również do opanowani :)
      Bardzo dziekuję !!! Z chęcią zerknę ! Również dziękuję za pozwolenie użycia Twych fotografii :3 To bardzo miłe z Twojej strony :)
      Pozdrawiam serdecznie !

      Usuń
    2. Nie ma za co :)
      Mam nadzieję, że doczekam się na Twoim blogu posta z narysowanym jakimś zrobionym przeze mnie zdjęciem :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
    3. O z pewnością taka praca się pojawi :3
      POzdrawiam serdecznie !

      Usuń
  12. Jestem zachwycona *.* Mam mnóstwo BIC'ów ale nigdy nie udało mi się robić nimi tak CUDOWNYCH prac! Kupiłam sobie potem takie drogie dość dobre kredki, uważałam że będą o wiele lepsze, a jak teraz jak patrzę jak ty rysujesz i to właśnie najzwyklejszymi BIC'ami to po prostu szczena mi opadła. Prawdziwy talent nie potrzebuje jakiś najlepszych materiałów co widać na twoim przykładzie :) Mam nadzieję, że dużo się od ciebie nauczę :) wczoraj narysowałam jedną pracę korzystając z twoich porad i jest o niebo lepsza niż jedna, którą zrobiłam tydzień wcześniej ☺ Po prostu magia :) Pięknie rysujesz naprawdę.
    Ściskam Mania :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za ogromną wiarę w moje umiejętności i za przemiły komentarz, Bardzo miło mi słyszeć, że moj wskazówki okazały się być pomocne ! życzę Ci dalszych sukcesów w tworzeniu !
      Dziękuję raz jeszcze i pozdrawiam !

      Usuń
  13. kurde mole niewiem jak pomalować tom twarz kredkom po kretce

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dociskaj grafitu zbyt mocno do kartki i działaj według opisu. :)
      Pozdrawiam

      Usuń

----