sticky

  • szoping
  • deviantart

poniedziałek, 20 lipca 2015

Biała Kredka Derwent Drawing


Cześć Kochani ! Jako że niedawno pisałam na temat rysowania białą kredką na czarnym i kolorowym papierze, postanowiłam, że uzupełnię tę wiedzę o możliwości jakie dają nam w tej kwestii białe kredki. Już jakiś czas temu poruszałam kwestię białej kredki Koh - I - Noora a na dzisiaj przygotowałam krótką notatkę na temat białej kredki Derwent Drawing.
Kredki Derwent Drawing znane są ze swojej miękkości i wytrzymałości. Niestety jeszcze  nie miałam okazji wypróbować całej dostępnej gamy kolorystycznej, lecz dwa odcienie. Jednym z nich jest  właśnie ten kluczowy biały kolor ( Chinese White 7200 ), którego najczęściej używam do pracy z kredkami.

Charakterystyka

Kredka wykonana jest z wysokiej jakości drewna, co z łatwością można wyczuć podczas strugania. Ostrzy się idealnie, nie tylko drewno ale również grafit, który ze względu na swoją miękkość łatwo zostawia ślady. 


Dodatkowo w porównaniu ze zwykłą kredką z zestawu, Derwent Drawing posiada wyjątkowo intensywny odcień, który widoczny jest nie tylko na ciemnym papierze ale także odznacza się w rysunkach kolorowych.
Oczywiście to nie jest dosyć miarodajne porównanie, ponieważ ze zwykłą kredką daje sobie również radę biała akwarelowa Koh- I - Noora, którą bardzo często używam. Dlatego też wykonałam dodatkowo małe porównanie poniżej. 

Po zestawieniu białej Derwent Drawing z białą akwarelową Mondeluz Koh - I - Noor, różnica jest niewielka, ale jednak jest. Derwent Drawing posiada nieco wyraźniejszą odcień bieli niż Koh - I - Noor. Delikatną różnicę można odczuć również w użytkowaniu kredek. Mondeluz jest nieco twardsza w prowadzeniu niż Derwent, co wcale nie znaczy, że jej miękkość jest nie do przyjęcia. Bo i jedną i drugą kredką można rysować a efekty są bardzo podobne. Wszystko zależy od naszych indywidualnych preferencji i od tego jak bardzo ktoś zwraca uwagę na takie niuanse kolorystyczne. Wiadomo, że laik niczego nie zauważy, ale to my mamy być zadowoleni z efektu oraz procesu twórczego. 

Zastosowanie białej kredki Derwent Drawing


Jako że mowa jest o kolorze białym, który jest odcieniem bardzo chwytliwym, nie tylko w malarstwie ale i w rysunku, Derwent Drawing może mieć bardzo szerokie spectrum zastosowania w zależności od naszych pomysłów i wyobraźni. 

Przede wszystkim biała Derwent Drawing, podobnie jak biała Mondeluz, sprawdza się w roli blendera przy pracy w kolorze.  Zresztą taką samą rolę może pełnić każda biała kredka. Jednak w tym przypadku im miększy grafit, tym mocniej i lepiej kredka zadziała. Tak więc moim zdaniem Derwent Drawing działa bardzo dobrze. Nie tylko rozjaśnia pojedyncze barwy ale i świetnie z nimi współgra. Dobrze sobie radzi również przy wykonywaniu delikatnych przejść - od czystej bieli do koloru - oraz przy wykonywaniu "kredkowego laserunku".

Laserunkiem zwiemy przeźroczystą lub półprzeźroczystą warstwę koloru / farby , która zmienia ton lub barwę niższych warstw obrazu bądź rysunku. W tym przypadku kolorem działającym na pozostałe będzie biel. 
Czyli im więcej nałożonych kolorów tym większe prawdopodobieństwo, że biel kredki rozjaśni daną partię ale i jednocześnie zmieni nieco odcień poprzednio nałożonych kolorów. 

Kredka dobrze sprawdza się także nie tylko przy pracy z innymi kolorami tego samego gatunku - miałam bowiem okazję przetestować również odcień Terracotty 6400 - ale także dobrze współpracuje z  kredkami innych firm czy gatunków.
W jednej z prac zastosowałam mix kredek, między innymi Bic tropicolors  i nie miałam problemu aby połączyć z nimi białą Derwent Drawing.




Koszty i Ceny



Naturalnie poza jakością cena także ma dużo do powiedzenia. Koszt takiej jednej kredki to ok. 5zł w zależności od sklepu. Jeśli chodzi o jedną sztukę, to można przeboleć. Natomiast jeżeli stawiamy na większe zakupy, portfel może zapłakać. Ale od czasu do czasu można poszaleć. (;

Poniżej prace, w których zastosowałam białą kredkę Derwent Drawing.


Dodatkowo dostałam ostatnio prośbę o wykonanie zbiorczego podsumowania różnych białych kredek. Postanowiłam zrealizować prośbę. Jak tylko zbiorę odpowiednią ilość danych (;







14 komentarzy:

  1. Fajnie, że zrobiłaś o białej kredce dokładny rozpis ;) Ja mam kredki Derwent Coloursoft ^.^ Nie ma chyba wielkiej różnicy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się , że tak uważasz. Też miałam coloursofta, też będę o niej pisać. Ale moja opinia jest podobna do Twojej. Między nimi nie ma większej różnicy. :) (:

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Oj też często na to cierpię, bo u mnie w sklepie nie ma, więc przez internet mi zostaje zamawiać :) (:

      Usuń
  3. ja mam kredki akwarelowe i myślę, że całkiem nieźle się spisują - białą także. ta mi się podoba, ale masz rację - przy większej ilości portfel moze baaaaardzo zapłakać.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaak, ja też je mam i jestem zadowolona :) Z białej również. Dlatego jak na razie obstawiam białą akwarelową a Derwenta od święta, z oczywistych powodów. :)

      Usuń
  4. Moocne to to ;D Aż by się chciało mieć. Na czarnym papierze całkiem ciekawe efekty dają też białe pastele, ale tu już niestety zadanie jest trochę trudniejsze. Myślę że jeśli ktoś by chciał jakąś dostępną "budżetówkę" że to tak ujmę, to mogłaby się dobrze sprawdzić ołówkowa kredka bambino, bo one są bardzo miękkie, aczkolwiek nie próbowałam ;)
    Śliczne rysunki, nie wiem, jak ty to robisz ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pastelami suchymi niestety jest taki problem, że szybko się ścierają i są zbyt delikatne, ewentualnie można spróbować białej olejnej, albo twardej. :) Tyle, że ani jednej ani drugiej jeszcze nie ma w ołówku więc trzeba byłoby sobie radzić sztyftami a te nie zawsze dają radę z precyzją na małych formatach. No chyba że sięgniemy po duże ;)
      A tak o Bambino słyszałam i kurczę muszę je sobie w końcu sprawić. ;)
      Dziękuję bardzo :)

      Usuń
    2. Świetnie nadają się do zcierania na proszek i rozcierania, i w ogóle do wielu rzeczy polecam ^^

      Usuń
    3. Sprawdzałam te Bambino i niestety nie miały w zestawie białej kredki, ale za to w kredkach Jumbo była :P
      Co do pasteli suchej - nie rozcieram ich, wolę je w jednym kawałku :) Zawsze kiedy biała pastela mi się łamie, to mi serce pęka :P

      Usuń
  5. jak zwykle rysunki powalaja z nog 😀 pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Cześć :) Obserwuję twojego bloga już od jakiegoś czasu i jest on dla mnie nieocenioną pomocą jako dla kogoś, kto dopiero niedawno zaczął na poważnie myśleć o rysowaniu.
    Powiem ci, że rysowanie białą kredką sprawia mi trudności. Chociaż nie miałam też do tego wielu okazji. Dobrze, że postanowiłaś napisać notkę o tej tematyce. Będę wiedziała, jaką białą kredkę wybrać, żeby sobie dodatkowo nie skomplikować sprawy jej złą jakością.
    Mam dla ciebie jedną propozycję notki, może cię zaciekawi: Jak najlepiej oddać fakturę ręcznika?
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj ! Bardzo się cieszę i dziękuję !
      No nie każdy ma możliwość cieszyć się wszystkimi umiejętnościami naraz. Niektóre muszą przyjść z czasem ;) Cieszę się, że tak uważasz.
      Hmm ręcznik....jeśli będę miała możliwość i wykombinuję fajny pomysł na pracę z ręcznikiem to zapewne zrobię o tym notatkę :)
      Pozdrawiam również :)

      Usuń

----