sticky

  • szoping
  • deviantart

niedziela, 28 lipca 2013

Ucho w perspektywach

Czyli Ostatnie z Ostatnich :)

Bo to już wkrótce dobierzemy się wreszcie do całej twarzy, ale zanim to nastąpi omówimy sobie kolejny i ostatni z tematów, czyli ucho w perspektywach, jak to wszystko się układa i wygląda z różnych stron i miejsc...półkuli mózgowej na przykład. Jako, że jest to ostatni temat związany z techniką rysowania elementów twarzy pozwolę sobie odpuścić wszelkie opisy i wyznaczniki elementów konstrukcyjnych, ponieważ tym razem nie będzie zbyt skomplikowanie, a poza tym przebrnęliście cierpliwie przez tyyle opisów, że macie jej już pewnie we krwi ;). A jak się wytrenujecie to będziecie je mieć w głowie a nie na papierze. 
Jak zdążyliście pewnie zauważyć, ostatnio omawiałam ucho w perspektywie bocznej a nie we frontalnej jak to było w poprzednich przypadkach. A to dlatego, że w tej perspektywie ucho jest najlepiej widoczne. Tak więc możecie sobie co nieco z tego tematu przypomnieć TUTAJ, ponieważ tą główną, na której będziemy bazować to właśnie perspektywa boczna. Będziemy omawiać ucho lewe, czyli podobnie jak poprzednio. Tak więc zaczynamy. 

Perspektywa Frontalna- czyli patrzymy na ucho od frontu, tak jak patrzymy na front twarzy- innymi słowy "en face".
W tej perspektywie układ linii konstrukcyjnych jest taki sam jak w przypadku perspektywy bocznej, przy czym odległość między liniami pionowymi ulega skróceniu, ponieważ i szerokość ucha ulega skróceniu. Co za tym idzie, elementy wewnętrzne będą bardziej ściśnięte a także mogą zachodzić na siebie.  Długość czyli wysokość ucha pozostaje bez zmian.

Perspektywa z Lotu Ptaka - Czyli spoglądamy na ucho z góry. W tej perspektywie konstrukcja pozostaje ta sama, choć odległość między dwoma liniami poziomymi ulegnie zmniejszeniu, a także dolny kąt nachylenia prawej linii pionowej ( tej ukośnej ) będzie silniejszy. Ucho przypominać będzie łezkę, a co za tym idzie górna partia ucha będzie szersza a zwężać się będzie ku dołowi. 

Perspektywa Żaby- Patrzymy na ucho z dołu. Tutaj powielamy konstrukcję perspektywy "z lotu ptaka", jednak prawa linia pionowa nachylać się będzie odwrotnie, czyli tym razem od góry do lewej. Odległość między poziomymi będzie podobna, ponieważ ucho ulega podobnemu skrótowi jednak na odwrót. Tutaj góra będzie  węższa a dolna szersza. Pomiędzy nimi środkowa część ucha będzie wygięta w charakterystyczny kącik i to będzie najszersza część ucha. Znajduje się mniej więcej na połowie prawej linii ukośnej. 


Wszelkie położenie elementów wewnętrznych ucha uzależnione będzie od tego, z której strony i jakiego kąta nachylenia będziemy spoglądać na przedmiot czy element, który rysujemy. I to tyczy się wszystkiego co zostało omówione w perspektywach. Niestety sztuka opiera się na przesłaniu, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Znaczy się ja widzę to TAK a WY widzicie inaczej. I to nie chodzi tu tylko o przenośnię ale i sens dosłowny czyli ja widzę to w takiej formie, a wy macie to w innej. Dokładne instrukcje można otrzymać dopiero podczas indywidualnego kontaktu. Czyli jeżeli widzę to samo co wy i mogę przeanalizować to samo co wy. Wtedy jestem w stanie dać solidną korektę.  Wskazówki na odległość mogą wydać się suche, ale z drugiej strony kształtują waszą samodzielną pracę, obserwację i dyscyplinę, czyż nie? Nic tak nie pomaga  w życiu jak nauka na własnych błędach, ale czasem wsparcie z zewnątrz jest bardzo ważne. :) 


1 komentarz:

  1. Bardzo dziękuję, miło mi niezmiernie i bardzo się cieszę ! :)

    OdpowiedzUsuń

----