sticky

  • szoping
  • deviantart

niedziela, 24 listopada 2013

Historia Sztuki - sztuka Cykladzka i Minojska

Pierwsze artystyczne kroki starożytnej Grecji...

Okres Cykladzki

Okresem cykladzkim na terenach Grecji zwie się epokę neolitu i datuje się na 6000 - 2000 lat p.n.e. W tym czasie pierwszymi przejawami sztuki były figurki kultowe tzw. IDOLE wyrabiane z marmuru o zabarwieniu niebieskim. Idole wytwarzane były ku czci bogini ziemi a ich wielkość nie przekraczała kilkudziesięciu centymetrów. Były nieco prymitywne, jednak podkreślano w nich trzy zasadnicze części ciała ludzkiego - głowę z szyją, tors z ramionami  oraz nogi. Były to posążki kobiece więc podkreślano charakter płci. Z tego powodu też dolna partia  figury zaznaczona była steatopygią. Zapewne pamiętacie Wenus z Willendorfu. Figurki te miały zbliżone do siebie formy.
Dalszym etapem w sposobie prymitywnego kształtowania figury ludzkiej były figurki marmurowe znalezione na wyspie Syros.


Głowa ewidentnie spłaszczona na kształt tarczy osadzona na długiej szyi, zaznaczony nos i oczy. Poniżej niewielkie piersi, a pod nimi złożone ręce. Nogi rozdzielone, stopy odgięte ku dołowi z zaznaczonymi palcami. Innym przykładem jest "Lirnik z Keros" siedzący na tronie.


Podczas gdy na wyspach tworzono Idole z marmuru, na lądzie stałym robione były z terakoty, ponieważ ludzie szybko nauczyli się wypalać glinę w ogniu, dzięki czemu poza tradycyjnymi naczyniami codziennego użytku mogli tworzyć również i drobną plastykę.

Okres Minojski

Kultura Minojska była jedna z pierwszych, które rozwijały swą działalność artystyczną na terenach przynależących do Grecji.


Przede wszystkim była tą która opanowała głównie wyspy a konkretnie Kretę a także obecną Therę. Najsłynniejsze dzieła z tego okresu, znane nam do dzisiaj pochodzą właśnie z pałacu w Knossos tudzież ze ścian domów zamożnych obywateli z miejscowości Akrotiri na wyspie Santoryn ( obecna Thera). Sztukę Minojską dzieli się w ogólny sposób na Stary Pałac i Nowy Pałac.
Stary pałac należy do epoki i kultury brązu, która miała swe początki około 2000 lat p.n.e. Nowy pałac to czas największego rozkwitu  kultury na Krecie i datuje się go na 1700- 1400 lat p.n.e. 

Architektura

Najwcześniej rozwijała się architektura pałacowa oparta na budowlach piętrowych otwierających się fasadami  wokół prostokątnego  dziedzińca. Początkowo była skromna. Pałace były surowe w wyposażeniu. Ściany u dołu wykładane były płytkami z alabastru, górne partie malowano jednobarwnie. Znacznie później w okresie Nowego Pałacu budowano znacznie większe pomieszczenia a komnaty były bogato zdobione malowidłami, wspierane charakterystycznymi minojskimi kolumnami zwężanymi ku dołowi.

Pomieszczenia mieszkalne natomiast prawdopodobnie powstawały jako  odrębne domy i kwartały tak jak Rzymskie zabudowania tzw. INSULAE ( "wyspy" ).
Jeżeli chodzi o architekturę sepulkralną to budowano groby zespołowe odkryte w dolinie Messara. budowane były na planie koła z gliny i mogły być prekursorami późniejszych Tolosów Mykeńskich. Te groby zespołowe mogły także świadczyć o panującym ustroju - wspólnoty rodowej. 

Malarstwo

Przede wszystkim rozwijało się malarstwo ścienne na Krecie i Therze głównie w pałacach i domach wielmożów.  Freski w okresie Minojskim malowane były przy użyciu  błękitu, którego fabrykację znali i tworzyli Egipcjanie. Tło w przeważającej części jest  błękitne, błękitnozielone, niekiedy brunatnoczerwone z odcieniem fioletu. Mogą także występować tła białe ugrowe. Sylwetki kobiet malowane zawsze  białą farbą a mężczyźni brunatną czerwienią. Czerń najczęściej używano do konturu.
Malarstwo można  podzielić na dwie grupy:
Rośliny - jak sama nazwa wskazuje malowano krzewy, kwiaty, wyobrażenia ogrodu, czasem zwierzęta np.: koty, delfiny, małpy czy pawie.  Wyobrażenia te miały charakter naturalistyczny. Można było dokładnie odgadnąć poszczególne elementy flory.




Postacie Ludzkie - przedstawiano widowiska jakie miały miejsce na pałacowym dziedzińcu np.: przeskakiwanie przez byka, czy mężczyźni niosący naczynia lub łowiący ryby.


Były to kompozycje bardziej stylizowane. Czasami  drobiazgowo przedstawiano części ubrania czy rodzaj uczesania.
Przede wszystkim tworzono od naturalizmu  ku stylizacji. Od swobodnego  przedstawienia do wyszukanych form odbiegających od natury. Przedstawiano rzeczywistość przyrodzoną otaczającą artystę oraz rzeczywistość społeczną. Czasem stosowano technikę impresjonizmu np. w "widowisku".


Przepraszam za jakość, ale nie znalazłam lepszego przykładu. Tłum powyżej, na ciemnym tle, oddany został w sposób wrażeniowy i uproszczony w formie szeregu głów. Na jasnym widać pełne postacie kobiet w falbaniastych spódnicach.

W malarstwie ściennym można także wyróżnić dwa nurty:
Postępowy- realizm w oddawaniu  różnic społecznych  w tej samej kompozycji, np w powyższym widowisku.
Konserwatywny- odpowiadający zamówieniu oficjalnej reprezentacji charakteryzujący się stylizacją. Np. "fresk gryfów".

Zdobił on salę tronową i jest obrazem stylizowanej przyrody. Innym przykładem będzie portret "Paryżanki", który jest jednym z pierwszych znalezisk  wizerunków kobiety.


Rzeźba

Kultura minojska nie znała  jeszcze rzeźb monumentalnych. Dlatego też prym wiodła drobna plastyka, do której zaliczamy między innymi malowidła a także stiukowe reliefy, fajansowe figurki  kapłanek i kapłanów z brązu i z terakoty. 

Na podstawie figurek można także wywnioskować jaka była moda w tym okresie. Jak widać suknia kobiet składała się z falbanek, opatrzona krótkim fartuszkiem, gorset dopasowany był do ciała i odsłaniał piersi. Mężczyźni natomiast przedstawiani byli nago z krótkim fartuszkiem i osłoną na genitalia. Co prawda poniższe przykłady nie są rzeźbą ale oddają charakter strojów okresu Minojskiego.


Innymi przedmiotami reprezentującymi rzeźbę, będącymi jednymi z większych arcydzieł tej sztuki, są złote pierścienie z wygrawerowanymi  przedstawieniami  figuralnymi. Przedstawiano na nich treści o charakterze kultowym.



Ceramika

Jeżeli chodzi o ceramikę, rzecz jest bardzo prosta. Dekoracje miały charakter florystyczno manierystyczny. 
Nie zawsze liczyły się z kształtem naczynia. 




To tyle na temat sztuki okresu Minojskiego. Na raz następny będą Mykeny, ale także i szpachelka. Przepraszam za małe opóźnienia. Walczę z kamieniami na nerkach i czasami ból mnie dyskwalifikuje. ;) W najbliższym czasie planuję dodać coś ciekawego na blogu, z czego może każdy z was zechciałby skorzystać. :) A tymczasem do następnego ! ;) 


Czytaj Więcej »

poniedziałek, 18 listopada 2013

Coś o szpachelkach...

Czyli czym smarować zamiast pędzli ...?

Witajcie misiaczki! Dzisiaj będzie nieco artystycznie. :) Może niektórych tak jak i mnie kiedyś mierził i mierzi nadal temat szpachelek. Jeżeli o mnie chodzi długo nie byłam w stanie się do nich przekonać aż do niedawna, kiedy odkryłam ich magiczną moc. Od razu mówię, że tworzenie szpachelkami znacznie różni się od tradycyjnej metody malowania pędzlem, bo wymaga to nieco innej techniki i innych ruchów ręką, a jednak wydaje mi się że można dzięki tym niewielkim przyborom osiągnąć niesamowite efekty, nie tylko dodatkowe. Jak z wszystkim tak i ze szpachelkami zaczęłam eksperymentować po troszku aby oswoić się z możliwymi metodami działania i efektami pracy. 
Zaczynałam od jednej szpachelki, jednak okazało się że jedna to za mało, tak więc zaopatrzyłam się w dwie następne o innej wielkości oraz o innym kształcie. Szpachelki bowiem podobnie jak pędzle mają różne wielkości a także różne kształty, które umożliwiają nakładanie farb a co za tym idzie zostawiają inne ślady i pozwalają na zupełnie inne działania. Naturalnie na początek warto zaopatrzyć się w minimum dwie lub trzy o innych kształtach i wielkościach, ale na upartego można mieć i jedną jeśli nie zamierzamy się wkręcać w temat na stałe a jedynie przekonać czy nam praca będzie pasować. 


Jak widać na zdjęciu powyżej każda ze szpachelek ma nieco inny kształt, zakończenie lub wielkość. To naturalnie nie są wszystkie możliwe kształty i wielkości dostępne, tak więc warto wybierając szpachelki kierować się własnymi potrzebami. Nie jestem w stanie powiedzieć która lub jaka wielkość i jaki kształt nadaje się do jakiej materii lub elementów przez nas malowanych. Wszystko dobieramy spontanicznie w zależności od tego co chcemy przedstawić. Z pewnością tworzenie szpachelkami zmusza nas do zużycia większej ilości farby. Zbyt mała jej ilość może nie dać się odpowiednio nabrać na blaszkę a ostatecznie zostawiać słabe i niedostrzegalne ślady. Jeżeli chcemy uzyskać określony kolor warto go uprzednio rozrobić a dopiero potem nabrać na szpachelkę lub nałożyć pędzlem. Wygodne jest również nabieranie farby na szpachelkę prosto z tubki. Ale wtedy trzeba się liczyć na kolorystyczne ograniczenie lub łączenie i mieszanie ze sobą kolorów bezpośrednio na płótnie, co jest dosyć trudne. 
Niestety szpachelki, choć można nimi wiele osiągnąć, nie są zbyt precyzyjnie, a przynajmniej nie tak precyzyjne jak pędzelki. Wiadomo każdą technikę można opracować do perfekcji jednak różnice między techniką malowania pędzlami a szpachelkami są  dosyć znaczne. Wielkim plusem natomiast jest możliwość łączenia tych dwóch ze sobą, co może owocować w niesamowicie ciekawe rezultaty, o których jeszcze będę pisać. 
Przez długi czas nie mogłam się przekonać do szpachelek, ale ostatecznie wszystko zakończyło się pozytywnie. Szpachelki posiadają bardzo wygodną drewnianą rączkę, która umożliwia stabilne trzymanie narzędzia w ręce. Środkowa część łącząca rączkę i blaszkę jest odpowiednio wyprofilowana, dzięki czemu wygodnie się nakłada farby. Blaszka natomiast jest dosyć miękka i elastyczna przez co plastyczna, a to naturalnie pomaga w wygodnym nakładaniu farb bez obawy, że coś nam się wygnie lub że zostawimy ślady wgniecenia na płótnie. Ponad to nakładanie znacznej ilości farby lub konkretnego koloru daje przyjemne wrażenie świeżości w kolorystyce, jako że są one kontrastowe pod warunkiem, że nakładamy na ciemne barwy jasne lub odwrotnie. 
Naturalnie zakończenie szpachelek ma dosyć duże znaczenie, gdyż dzięki nim możemy skupić się na detalach, oczywiście na tyle na ile jest to możliwe. Zakończenia te mogą być bardziej szpiczaste lub bardziej zaokrąglone a wybieramy te, które nam są potrzebne. :)


W kwestiach techniki smarowania szpachelkami będę się wypowiadać na raz następny, choć szczerze powiedziawszy sprawa jest bardzo otwarta i subiektywna w zależności od tego kto będzie takowe trzymał w rączce. W miarę pogłębiania swojego doświadczenia ze szpachelkami będę was na bieżąco informować na temat takich czy owych nowości. Tymczasem, borym lasem, przymierzam się do skończenia kompilatorskiego dzieła szpachelkowo-pędzlowego. Trzymajcie kciuki tak jak i ja trzymam za was. ;)  Buziaki ! I do następnego ;)


Czytaj Więcej »

środa, 13 listopada 2013

Historia Sztuki - Starożytny Egipt

 Epoka Późna (1085 - 935)

Z końcem dynastii Ramessydów nastąpił koniec Nowego Państwa w Egipcie. Osłabła władza faraona, choć następnych władców nie brakowało głównie z dynastii Saickiej, Ptolemejskiej a nawet podczas podbojów Perskich oraz okresu Rzymskiego. W tym czasie doszły do głosu dwa okresy: Napatański i Meroicki.

Napatański 

W okresie Napatańskim wymienić można kilka mniejszych okresów, podczas których rozwijała się sztuka. Pierwszym, na który należałoby położyć nacisk,  jest okres Saicki, który zapoczątkowuje nowy nurt klasycyzmu. Naśladowano nie Stare Państwo, co zdarzało się poprzednikom ale Nowe Państwo. Sztukę tego okresu zwie się neoklasyczną, a jej styl zaważył na dalszym rozwoju sztuki Egipskiej. Przede wszystkim uporczywie starano się podkreślać związek z czasami Nowego Państwa. Większość dzieł jest mała np. : "Zielona Głowa" kapłana.


Widać zamiłowanie do opracowywania szczegółów, jednak brakuje zrównoważonych proporcji ciała. Pojawia się za to  miękkie traktowanie  policzków i podbródka, co jest charakterystyczne dla sztuki greckiej. Powoli sztuka Egipska zaczyna ulegać wpływom z za granicy.
Okres Perski utrzymywał styl grecki np. : " Bogini Hathor", na którym widać pełen finezji  modelunek a układ ust przypomina uśmiech grecki.

Widać precyzyjnie oddane szczegóły w naszyjniku  czy włosach. Następnym okresem był Ptolemejski. Tutaj działo się nieco więcej. Były to czasy podboju Aleksandra Wielkiego i czas panowania dynastii, która nie była rdzennie egipską.  Stolicą stała się Aleksandria, która miała kultywować sztukę Egipską ale wspierać także wpływ nowej. To z kolei spowodowało powstanie nowej formy kulturowej o podłożu grecko - egipskim. Taką również można nazwać sztukę, a świetnym tego przykładem jest relief  z grobowca Pterozyrysa w Tuna el- Dżebel.


Widać sceny są czysto egipskie, jednak wszystko wykonane w stylu  greckim. Mamy tutaj stroje greckie, rozmaitość postaw i gestów będących nowością dla sztuki egipskiej. Zerwano wyraźnie z egipską monotonią.
Przede wszystkim płaskorzeźby i reliefy cechował miękki modelunek powierzchni ciała ludzkiego. Dzięki temu  stała się bardziej wyczuwalna muskulatura. Były głęboko wcięte w tło ścian, przez co efekt światłocienia ( który pojawił się już w epoce Ramessydów ) jeszcze bardziej podkreślał tą miękkość modelunku.

Rzeźba natomiast zachowuje tutaj tradycyjny układ kanonu o hieratycznej pozie, a także tradycyjny modelunek.
W kwestii architektonicznej warto wiedzieć, że rozbudowywano  starsze sanktuaria np. świątynię bogini Hathor w Dendera.

Widoczna FASADA, którą reprezentuje rząd kolumn o kapitelach Hatoryckich, a te z kolei  połączone są od dołu tzw. EKRANAMI. Po środku znajduje się wejście do świątyni.
Najlepiej zachowaną świątynią do dziś jest świątynia Horusa w Edfu, powiększana i przebudowywana na miejscu starej i mniejszej budowli.


Posiadała dwa pylony oraz dziedziniec otoczony kolumnadą. Można zaobserwować dużą ilość kapiteli z przewagą KOMPOZYTOWYCH składających się z kielichów i kwiatów lotosu. Przed pylonami znajdują się wysokie posągi Horusów. We wnętrzu mamy klasyczny układ pomieszczeń. Dookoła świątyni natomiast rozciągał się otwarty korytarz, na którego ścianach widniały sceny walki Horusa z Setem.
Okres Rzymski był następny w kolejności. To czasy romanizacji ziem egipskich. Styl życia, wszelkie urządzenia, budynki przekształcane była na rzymski standard. Rzeźbiono z czarnego granitu. Z jednej strony sztuka przypominała egipską np.: portret "Augusta Oktawiana".


Widoczny jest strój i hieratyczna postawa faraona, choć spod klaftu wyłaniają się krótko ścięte włosy charakterystyczne dla kultury rzymskiej.  Z drugiej strony przypominała grecko - rzymską np. : "posąg granitowy w Dimie ".

Na twarzy można zauważyć pewien kompromis pomiędzy formą i tematyką grecką a rzymską. Rzymska zdecydowanie fryzura a jedynym elementem egipskim w tym dziele jest sposób polerowania powierzchni granitu. Daje to odczucie suchości i sztywności.
W okresie rzymskim bardzo istotne jest malarstwo, które także uległo romanizacji. Jednak w tym przypadku  z dobrymi rezultatami a ich przykładem są portrety trumienne z Fajum.




Charakterystyczne duże i szeroko otwarte oczy, co wpłynie w znacznym stopniu na sztukę bizantyjską, a zwłaszcza będzie to widoczne na IKONACH głównie w przedstawieniach postaci. Zdecydowanie zachowany miękki modelunek twarzy. Jak widać portery te są bardzo realistyczne i oddają cechy indywidualne każdej z osób, którą przedstawiają. Można powiedzieć, że jest to sztuka egipska w sztuce późnoantycznej.

Meroicki

Nie wiele rzeczy wydarzyło się podczas okresu Meroickiego. Z pewnością nie była to sztuka o sztywnej imitacji  wzorów Nowego Państwa czy dynastii Saickiej. Głównie rządziły wzory roślinne, stylizowane oraz zwierzęce, które dekorowały przeważnie ceramikę. 

To wszystko jeżeli chodzi o sztukę Egiptu.  Korzystałam naturalnie z własnych notatek  a także z książki Nie tylko piramidy....sztuka dawnego Egiptu Kazimierza Michałowskiego. Zapraszam jak zwykle do słowniczka terminologicznego z historii sztuki, który powoli nam się rozrasta. :) Natomiast na raz następny będzie znowu  nieco plastyczno - technicznie, a ja zacznę przygotowywać zawczasu materiały ze sztuki starożytnej Grecji, bo jest tego mnóstwo ! ;) 


Czytaj Więcej »

sobota, 9 listopada 2013

Historia Sztuki - Starożytny Egipt

II Okres przejściowy i Średnie Państwo

II  Okres przejściowy nie wniósł żadnych nowości do sztuki Egipskiej, a prawdziwy jej rozkwit dopiero miał się narodzić wraz z nadejściem Nowego Państwa. 
Nowe Państwo ( 1567 - 1085 ) to okres największej potęgi politycznej militarnej gospodarczej i kulturalnej. Także najwspanialszy rozwój sztuki - doskonałości technicznej i artystycznej. Panują dwa nurty w sztuce. Konserwatywny - stosowano starą zasadę symetrii i jasnego odrzutowania, a także bezwzględną czytelność obrazu. 
Postępowy - oddawano zwartą kompozycję, figuralną pełnię ekspresji np: " grupa płaczek".


Malarstwo w tym czasie przeżywa swój "Złoty wiek". Jest samodzielną  gałęzią sztuki. Postacie ludzi stają się  smuklejsze, pełne lekkości i wdzięku. W rysunku i modelunku dążono do poszukiwania piękna, złagodzenia i zindywidualizowania wzorcowych schematów kanonu.  Zaczęto przedstawiać postać od tyłu a tematami najbardziej rozpowszechnionymi stały się wyobrażenia cudzoziemców. To całkowicie nowy styl pełen powabu i wdzięku np: "Muzykantki ".


Smukłe palce harfiarek  układają się w sposób pełen gracji. W spojrzeniach widoczna kobieca zalotność. Postać nagiej, środkowej muzykantki przyciąga uwagę. Do tej pory nagie przedstawienia dotyczyły dzieci. Ponad to widoczna jest tutaj zastosowana zasada KONTRAPOSTU.  Niektóre z dzieł są pełne indywidualnego wyrazu na twarzy, tym samym przypominając rysunek portretowy np.: "Portret Damy".


Ten delikatnie zarysowany stożkowaty przedmiot wyobrażał przesycony pachnidłami tłuszcz: roztapiając się  nasycał ciało wonnościami. 
Także w rzeźbie można zauważyć stosowanie dwóch nurtów. Z jednej strony  widać tradycyjne przedstawienia postaci jak na przykład posąg Totmesa III z czarnego granitu. 


Widać nawiązanie do Starego Państwa. Pozycja hieratyczna, ręce na udach a na głowie klaft. Na udach krótki oficjalny fartuszek. Zostały na posągu ślady polichromii żółtej na chuście, niebieskiej na brodzie.
W płaskorzeźbie natomiast stosowano specjalny zabieg techniczny nadający wdzięku i melancholii. W przeciwieństwie do rzeźby Totmesa oko jest miękko modelowane i stapia się z całością rysunku przypominając tzw. SFUMATO. Przykładem jest "wezyr Ramose wraz z małżonką". 


Jest tu gracja i finezja a także subtelność rysunku. Precyzyjnie oddane szczegóły. Z jednej strony hieratyczna pozycja z drugiej delikatny i miękki modelunek twarzy oraz dokładność. 

Epizod Amarneński

Pojawił się z wejściem na tron Amenhotepa IV Echnatona. Był to IV wiek p.n.e. Władca ten wprowadził nową religię całkowicie odbiegającą od doczesnych kultów i wierzeń. Była to wiara w jednego boga a konkretnie boga słońca Atona. To bardzo przełomowy okres w historii Egiptu jako że w sztuce nastąpiły radykalne zmiany, dzięki nowym postanowieniom faraona. Chcąc bowiem uwolnić sztukę od więzów regół zerwał całkowicie z dotychczasowym kanonem. Nakazał przedstawiać ludziom wiernie to co widzą. Nie chciał by go upiększano lub gloryfikowano. Miały to być sceny z jego życia, nawet te intymne i osobiste. Ta swoboda, którą narzucił okazała się być z czasem utrudnieniem dla artystów, którzy przyzwyczajeni byli do kanonu.
Przede wszystkim w sztuce i w malarstwie jak i w rzeźbie widoczne były defekty anatomiczne Echnatona. Jajowata głowa, wydłużona szczęka, obwisły brzuch, chuda szyja i wąskie opadające ramiona. Z czasem artyści zaczęli nadawać te cechy wszystkim postaciom, co było powodowane przyzwyczajeniem do kanonu. Tak więc z narzuceniem wolności w stylu, pojawił się nowy kanon, swoisty manieryzm, który stał się najbardziej charakterystycznym dla sztuki Egipskiej i wyróżniał ten okres spośród wszystkich innych.

Na reliefie powyżej widać Echnatona z małżonką Nefertiti wraz z córkami. Wyraźnie zaznaczone są wyżej wymienione defekty anatomiczne. Ponad to scena emanuje prywatnością. To bardzo osobiste przedstawienie pary królewskiej czule zajmujących się swoimi dziećmi.   


Po lewej u góry widać parę królewską w bardzo intymnej chwili  a po prawej Smenchkare z córką pary królewskiej  Meritaton w chwili zbierania kwiatów w ogrodzie. Godne uwagi są tu przedstawienia szat i materiału. Jest zarysowany w bardzo miękki i płynny sposób. Ta cecha przetrwała do końca działalności artystycznej Egiptu wnosząc odżywczy prąd do sztuki tego państwa. 
Jednym z najwspanialszych i najsłynniejszych rzeźb tego okresu jest portret królowej Nefertiti wyrzeźbiony przez Totmesa ( po lewej od dołu ). 



Portret ten cechuje subtelny modelunek twarzy, delikatność. Brak jajowatej głowy był swoistym kompromisem by oddać regularność rysów. Wykonany z wapienia a następnie POLICHROMOWANY, z oczyma inkrustowanymi kryształem górskim. Jest to jedno z moich ulubionych dzieł Egiptu, co również dotyczy się całego epizodu amarneńskiego. Zaraz obok królowej widnieje przedstawienie faraona. Wszystkie defekty anatomiczne są wyraźnie zaznaczone. 
Na temat architektury tego okresu wspomnę później, jako że dla architektury Nowego Państwa przeznaczam osobny dział. Tymczasem po okresie amarneńskim wrócono do starego kanonu, którego zasad się ściśle trzymano. Tematyka tak jak dawniej była oficjalna choć nie brakowało wpływów amarneńskich przejawiających się w lekkości ruchów, wyszukanej gestykulacji oraz wyrafinowaniu w oddawaniu szczegółów. Nawet zastosowano miękki modelunek twarzy w posągu Setiego I.


Widać semickie rysy, miękkość i łagodność. Brak surowości Starego Państwa. 
Coraz częściej zaczęto przedstawiać palce w sposób normalny ( tak jak je się widzi), jednak nawet ta nowość nie powstrzymała sztuki, która już powoli zmierzała w kierunku klasycyzującym
Dwa dzieła godne uwagi to Seti I składający ofiarę Ozyrysowi ( po lewej ), oraz Izydzie ( po prawej ). 


Niegdyś faraon był bogiem, potem stał się mu równy a teraz pada przed bóstwem na kolana. Jeszcze później będzie się przed nim korzyć jak Ramzes II na rzeźbie poniżej. 


Epoka Ramessydów

Jak sama nazwa wskazuje była to epoka, w której większość faraonów miała na imię Ramzes. W tym przedziale czasowym początkowo sztuka rozwijała się  dwupłaszczyznowo. Z jednej strony panowała wysoka jakość technicznego wykonania, subtelność rysunku, z drugiej tendencja do dekoracyjności. Np. malowidła  z przedstawieniem żony Ramzesa II Nefertari. 


Potem już przyodziała charakter masowy. Powstawała bowiem liczna ilość świątyń, tak więc tworzono w pośpiechu co spowodowało obniżenie standardu artystycznego. Zbyt duże powierzchnie do zapełnienia spowodowały, że aby uzyskać efekt dekoracyjny umiejętnie operowano światłocieniem. Stąd reliefy są głęboko cięte. Za ich pomocą światłocień lepiej uwydatniał linie.Tutaj liczyła się całość kompozycji a nie szczegóły. Uważano, że rozpraszają one uwagę. Ponad to budowano z piaskowca, który trudniej nadaje się do precyzyjnej obróbki. Prym wiodła tematyka wojenna, sceny batalistyczne, sceny z polowań faraona.


Pomimo obniżenia wartości stosowano realizm w gestach, dynamikę. Ponad to dużą wartość przywiązywano także do tematyki przyrody. Przykładem są reliefy z Karnaku - były one prawdziwym ogrodem botanicznym.

Architektura Nowego Państwa

Wraz z nadejściem Nowego Państwa pojawia się klasyczny typ świątyni, jako że była budowlą najbardziej reprezentatywną.
- Droga do niej zaczynała się od małego molo do którego przybijały barki.
- Od portu do świątyni prowadziła aleja sfinksów kończąca się przy pylonach.
- Przed pylonami flagi  i wielkie posągi  króla.
- Potem obszerny podwórzec/dziedziniec otoczony z trzech stron portykami.
- Za nimi sala hypostylowa. Dwa jej środkowe rzędy kolumn tworzyły rodzaj nawy głównej.
- Potem pojawia się mniejszy hypostyl a w nim sala na barkę.
- Za nią kaplica/sakntuarum czasem poprzedzana WESTYBULEM na posąg bóstwa. 


Za zespołem świątynnym zazwyczaj był park i święte jezioro. Schemat nie był rygorystyczny, można go było zmieniać, jednak stworzony był także po ty by oddawać różnice klasowe społeczeństwa. Tak więc na podwórcu zbierali się  ludzie pracujący. W sali hypostylowej  urzędnicy, skrybi, dostojnicy wojskowi. Jeżeli hypostyli było więcej dokonywano dodatkowej selekcji. Do sali z barką dopuszczano kapłanów, dostojników państwowych.  Blisko posągu  bóstwa był faraon, najwyżsi kapłani, wezyr, kler zatrudniony przy codziennym kulcie. 
Należy także wiedzieć, że układ kolejnych pomieszczeń świątyni  był ściśle związany ze światłem słonecznym. 
- Podwórzec zalany był słońcem.
- Hypostyl w półmroku.
- Sala na barkę w głębokim półmroku.
- Kaplica w największym mroku. Na posąg bóstwa mógł padać snop światła z otworu wykonanego nad  posągiem. 
W miarę kolejnych pomieszczeń następne wejścia były coraz węższe. Świątynie budowano na osiach skierowanych w różne kierunki świata np. Karnak - zachód i wschód a także na północny zachód, Chonsu - na południe, Mutt - na północ. 
Przede wszystkim w architekturze Nowego Państwa pojawiają się elementy roślinne lub odgięty na zewnątrz niski profil na zewnętrznej ścianie. Forma gzymsu, która również stanowiła ochronę przed wężami.


Występują także wszystkie kolumny o kapitelach, które pojawiły się do tej pory czyli: lotosowy otwarty, zamknięty, palmowy, papirusowy, Hatorycki, Ozyriacki  a także pojawił się nowy - heraldyczny, który wyobrażał razem lilie i papirusy  symboliczne połączenia Górnego i Dolnego Egiptu. Warto także wiedzieć, że na pułapach świątyń widniały konstelacje dekanalne w postaci złotych gwiazd  na ciemnym błękicie. Musiało to wyglądać przepięknie. :) 
Pewną nowością architektoniczną była możliwość łączenia pałacu królewskiego z grobowcem. Niestety jeżeli chodzi o piramidy, będące istotną częścią architektury Starego Państwa,  w Nowym Państwie przestały już być  symbolem królewskiego przybytku  wieczności. 

Najważniejsze Budowle Nowego Państwa

Najpiękniejszym zespołem monumentalnym Nowego Państwa była świątynia królowej Hatszepsut w Deir - el - Bahari. Plan świątyni po lewej u dołu, można powiększyć.


Po środku u góry znajdywała się świątynia grobowa Totmesa III. na prawo ( północ ) przylegał do niej zespół tarasów. Na lewo ( południe) starsza świątynia Mentuhotepów z czasów Średniego Państwa, zwieńczona piramidą. Na niej właśnie wzorowała się królowa Hatszepsut kiedy budowała własną. 
Kolejnym przykładem jest świątynia w Luksorze o złamanej osi budowli wynikającej z dwóch etapów jej powstawania i chęci wyprostowania kierunku do alei sfinksów. 


Kolejna to świątynia w Karnak. Co ciekawe nie jest tworem jednolitym. Budowana była stopniowo, a każda część wznoszona była przez innego  władcę. 



Główna oś skierowana jest z zachodu na wschód a druga z północy  na zachód. Ta druga część posiada szereg pylonów i kończy się świątynią bogini Mut, zdobioną posągami granitowymi lwiej bogini Sechmet. Tutaj występują wszystkie typy kolumn i dekoracji architektonicznych, a także nowe formy jakimi są granitowe filary oraz kapitel heraldyczny, o którym wspomniałam wcześniej. 
Innym typem świątyni pochodzącym z okresu Nowego Państwa a konkretnie z okresu amarneńskiego jest  świątynia w Tell el - Amarna, poświęcona Atonowi.


 Posiadała tak pylony jak i hypostyl. Nie była przykryta dachem by promienie docierały do środka. Obejście świątyni otoczone było murem a tam stały kolumny, które niczego nie podtrzymywały. 
Najciekawszą świątynią jednak była Abu Simbel.  Wykuta w skale różowego piaskowca posiadała fasadę w formie trapezu, który przypomina pylony. 


Z każdej strony stoją dwa dwudziestometrowe posągi siedzącego faraona Ramzesa II, a przy jego nogach małe statuy  jego rodziny -żony Nefertari. W górze skalnej fasady dwa fryzy - najwyższy to rząd małp. 
Po środku wielkich posągów znajdywało się wejście - duże drzwi prowadzące do dużej sali wspartej na ośmiu słupach ozyriackich. Za nią znajdywała się sala hypostylowa, sala na barkę i sanktuarium. Oś świątyni ukierunkowana była na wschód by promienie słońca padały na posąg Ramzesa. 
Jeżeli chodzi o same grobowce nie łączone z kompleksem świątynnym to były one kute w skale dokładnie tak samo jak te powstające w okresie Średniego Państwa. 
Choć to już koniec wiedzy na temat Nowego Państwa to jednak nie koniec informacji na temat sztuki Egiptu, ale o tym już innym razem. Pozdrawiam wszystkich serdecznie !!Miłego weekendu !

Korzystałam z książki Nie tylko piramidy...sztuka dawnego Egiptu Kazimierza Michałowskiego. Dla zainteresowanych epizodem amarneńskim polecam także książkę Nefertiti Joycea Tyldesley'a.


Czytaj Więcej »
----