sticky

  • szoping
  • deviantart

poniedziałek, 2 grudnia 2013

Historia sztuki - sztuka Mykeńska

Mykeny starożytnej Grecji...

Podczas gdy sztuka Minojska rozwijała się na wyspach, sztuka Mykeńska miała swoje miejsce na lądzie stałym - Peloponezie.


Jej początek nadała kultura Achajska, którą w przeciwieństwie do kultury Minojskiej, cechował wojowniczy tryb życia oraz wrogie nastawienie, a co za tym idzie pojawiła się nowa inna tematyka- wojenna. W głównej mierze przedstawiano sceny z polowań, bitew,  wymarsz zbrojnych oddziałów na wyprawę wojenną. Wszystko wiązało się ściśle  ze stylem życia tej kultury. 

Architektura

Tak więc podczas gdy pałace na Krecie były rezydencjami, tutaj tworzono zamki obronne, warowne. Budowano z nieregularnych głazów obciosanych  tylko w miejscu dopasowania, które tworzyły mury cyklopowe i KAZAMATY( schrony o dużej wytrzymałości).


Charakterystycznymi budowlami były MEGARONY - domy władców. Tworzono je na planie prostokąta o jednym pomieszczeniu. Posiadały  otwarty przedsionek na krótszym boku, a wewnątrz po środku palenisko nad którym znajdował się otwór w dachu. Megaron w okresie archaicznym starożytnej Grecji stanie się podstawą pod budowę świątyń.
Jeżeli chodzi o architekturę sepulkralną grobowce były bardzo charakterystyczne, budowane poza obrębem zamków, na planie koła z potężnych  wygładzonych  bloków kamienia. Poszczególne warstwy bloków przycięte były pierścieniowato i zwężały się ku górze. Tworzyły one kopułę pozorną. Do wnętrza prowadził wąski korytarz tzw. DROMOS. Nad budowlą usypywano pagórek z ziemi w kształcie dużego kopca. Były to tzw. TOLOSY Mykeńskie. Jednym ze słynniejszych tolosów jest grób Agamemnona. 



Malarstwo

Malarstwo przejawiało się głównie w postaci fresków. Te znalezione w Mykenach i Tyrynsie wskazują ścisły związek ze sztuką malarską w Knossos. Tą samą techniką bowiem malowano stroje kobiece, kolory stosowano te same, jednak różnią się znacznie tematyką i sposobem przedstawiania. Przykładem jest "postać damy" niosącej szkatułkę z fresku w Tyrynsie. 


Postać kroczy na drewnianej belce wspartej wertykalnymi słupami. Nad nią dekoracyjny  fryz. Tych elementów nie było w sztuce minojskiej. Sama postać zbudowana na zasadzie dwóch trójkątów. Długa suknia do kostek i gorset odsłaniający piersi, które są dość wyolbrzymione. Pukle włosów układają się w symetryczny ornament. Jest to tzw. STYLIZACJA czyli podkreślenie statyczności i budowy  figury ludzkiej. Rozłożenie jej na części dźwigające i dźwigane oraz zaznaczenie stabilności  powierzchni, po której kroczy kobieta. Postać ewidentnie zakomponowana jest tak, by jej budowa stanowiła oczywistą rzucającą się w oczy treść kompozycji. 

Rzeźba

Innymi przykładami sztuki były pośmiertne maski trybowane ( wykuwane na zimno w złotej blasze), które wkładano do grobów władców. Starano oddawać indywidualne rysy twarzy. 


Ceramika

Panowała tak zwana późno- mykeńska koina. Górowała ceramika  o dekoracjach w czarnym pokoście charakteryzujących się stylizacją. Podkreślano statykę naczynia poprzez zaznaczenie podstawowych  jej części : Brzuśca, stopu, uchwytu. Czyli przeważały kompozycje związane z kształtem naczynia - taśmowe oraz spirale.  

Na dzień dzisiejszy to koniec. Na raz następny kolejny temat ze szpachelką, a w niedalekiej przyszłości zaczniemy przerabiać okres archaiczny w Grecji i jak to wszystko z tą sztuką było. :) 


4 komentarze:

  1. Posty na tym blogu są naprawdę na bieżąco z tym co mam na uczelni ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To się cieszę, być może dlatego że zaczęłam w tym samym czasie i biegnę z tematem po kolei ;) Mam nadzieję, że się to przydaje i przyda w przyszłości choćby do powtórek ;)

      Usuń
  2. Powiedzcie,takie przerabianie na siłę historii sztuki w trakcie studiów nie zabija radości tworzenia,wolności i przede wszystkim ochoty na malowanie czegokolwiek? Nie to że mam coś przeciwko gorsetowi albo wyolbrzymieniom,ale myślę że gdybym miał coś robić "na zadany temat"szybko straciłoby to urok i atrakcyjność.Zawsze podziwiałem osoby potrafiące długi czas sfokusować się na jednym temacie-przez lata mogące malować,rysować ,itp,doskonalić technikę.Ja,niestety,a może "stety"parę dni rysuję,potem,sklejam modele,robię dioramę,trochę maluję,przez kilka dni nie robię nic,żeby potem zachwycić się i próbować sił w scrapbookingu lub decoupage'u.Ok moje prace są dalekie poziomem od Waszych,ale jakiś czas doszedłem do tego że nie istnieję dla sztuki,to sztuka istnieje dla mnie,ma sprawiać przyjemność,radość,nadawać sens życiu,dawać samozadowolenie,powodować że rano chce mi się wstawać z łóżka z nadzieją że dziś odkryję coś dzięki czemu będzie warto przeżyć kolejny dzień.Wprawdzie internet zachwiał moim poczuciem wartości,zobaczyłem prace ludzi którzy wielokrotnie przewyższyli moje umiejętności,ale po przeczytaniu ich wpisów doszedłem do wniosku że oddali się jednej dziedzinie sztuki i stanowią niedościgniony dla mnie wzorzec (vide Sacharov)-jak można całe życie malować szpachelką?Póki co maziam sobie różnymi technikami,czerpiąc radochę z różnych miejsc,słuchając : wczoraj ZaZ,dziś Sepultury i Soulffly.Różnie nie?Tomek Sętowski czy Kossak...Nie ważne co nas jara dziś,co jutro ...Róbmy coś...M&M

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko zależy od nastawienia. Ja uwielbiam historię sztuki i bardziej mnie ona motywuje do tworzenia aniżeli blokuje. Ale to tylko kwestia podejścia. Ponad to jeżeli ktoś decyduje się na dany kierunek studiów to niestety aby zakończyć naukę sukcesem trzeba przez wszystkie przedmioty przebrnąć niezależnie od tego czy nam się to podoba czy nie.
      Sam trafnie powiedziałeś, że sztuka ma nam sprawiać przyjemność. Więc jeżeli ktoś robi dla przyjemności tylko jedno, to niech sobie robi "to jedno", choćby to miało innych zanudzić na śmierć. :) Ja akurat mam tak samo jak Ty- nie poświęcam się tylko jednej dziedzinie do końca. Dzisiaj maluję, jutro będę robić na drutach, pojutrze grawerować, a przez kolejny tydzień tworzyć scrapbooki. Zawsze będą lepsi i gorsi od nas, ale jeżeli robi się coś dla przyjemności to nie należy myśleć,że jest się gorszym tylko w swoim tempie dążyć do własnej doskonałości.

      Usuń

----