Po dłuższej przerwie wracam z kilkoma notatkami. Dzisiaj pierwsza z nich i chciałam zacząć nie od kredek, bo trochę ich będzie, ale od przyborów, a konkretnie piórnika artystycznego firmy Global Art. Tak się składa, że jestem gadżeciarzem i same przybory artystyczne mi nie wystarczają, więc szukam. Szukam przedmiotów i rzeczy, które idealnie ogarną mój bałagan i uporządkują moje artystyczne media. No i przede wszystkim żeby dało się je spersonalizować i aby były praktyczne, tak abym chciała ich używać na co dzień. Takim przedmiotem okazał się piórnik artystyczny od Global Art, chociaż aż tak idealny nie jest bo ma swoje plusy i minusy, ale o tym poniżej.
Przede wszystkim piórniki zostały zaprojektowane tak, aby służyły na co dzień, ale przede wszystkim w podróży. Właśnie dlatego zwróciły moją uwagę. Potrzebowałam czegoś, co pomieści nie tylko przybory artystyczne, ale i mój szkicownik. Bardzo chciałam mieć wszystko w jednym. W związku z tym, że najczęściej korzystam ze szkicowników formatu A5 postanowiłam zaopatrzyć się w mniejszy format piórnika - B5.
Firma oferuje różne rozmiary, również te duże jak A4 na 80 kredek, czy też mniejsze na 18, czy 24 kredki. Format B5 pomieści 60 kredek. Dodatkowo te większe piórniki o rozkładzie książkowym ( B5, A4 ) są przystosowane do tego, aby pomieścić również szkicowniki. Format B5 zmieści szkicowniki o tym samym formacie lub mniejsze, na przykład A5, z którego najczęściej korzystam. O tym, czy faktycznie wszystko jest takie różowe napiszę w późniejszej części notatki.
Piórniki warto szukać pod kątem fasonu ( układy poziome oraz pionowe ) oraz ilości mediów jakie pomieści. Raczej nie są one podpisywane formatem arkusza. Używam takiego określenia ponieważ jest mi wygodniej.
Wygląd
Zacznę może od wyglądu i części estetycznej. Piórnik wizualne prezentuje się elegancko. Jest dostępny w różnych kolorach - niebieskim, czarnym i czerwonym. Fabrycznie posiada plastikową owijkę, która chroni materiał przed zanieczyszczeniami. Piórniki są dostępne także w wersji skórzanej, niestety trudniej dostępne niż te z materiału. W tym przypadku również i cena wzrasta.
Piórnik posiada format książkowy, kwadratowy i kolor niebieski, bo taki sobie upatrzyłam. Wymiary tego piórnika to dokładnie 25 x 25 cm.
Cena to około 270 zł.
Dodatki w tej wersji kolorystycznej są czarne i jeśli mam być szczera, to czuję się nieco zawiedziona tym, że wykonane są z syntetycznej skóry, która nie jest niestety tak trwała, jak prawdziwa. Wydaje mi się, że w tej cenie byłoby miło zobaczyć dodatki w postaci nieco bardziej szlachetnej, co gwarantowałoby długotrwałość produktu. Tak, czy inaczej, piórnik wykonany jest solidnie, estetycznie, co również widać w detalach.
Posiada odpinaną pętlę oraz płytką kieszonkę z przodu, zapinaną na suwak.
Całość zamykana jest również na suwak, który daje piórnikowi rozpiętość maksymalnie do około 4cm.
Przód i tył jest usztywniany, dzięki czemu po wypchaniu mediami trzyma fason.
Część praktyczna
Piórnik formatu B5, który posiadam pomieści 60 kredek. Gumy są szeroko przeszyte, więc na jedno miejsce wejdą dwie sztuki, a nawet trzy. Wszystko zależy od grubości trzonu. To bardzo praktyczne, ponieważ na jedno miejsce można śmiało umieścić grubszy marker, bądź inne media o podobnej średnicy bez obawy, że coś się nie zmieści. Tak więc, piórnik dostosowany jest nie tylko do kredek, ale i innych mediów.
Otwiera się niczym książka, a po lewej stronie "okładki" przyszyty jest usztywniany materiał składany na pół. Gumki przyszyte są na jego strzech stronach. Po jednej stronie po otwarciu i po dwóch ( prawa i lewa strona ) po złożeniu.
Niestety piórnik nie posiada żadnej zakładki do wsuwania szkicownika, co byłoby miłym dodatkiem. Nie mniej jednak i bez tego można się obejść. Szkicownik B5 można włożyć luzem i też zda egzamin.
Osobiście wkładam swój szkicownik A5 wzdłuż szerokości, aby dodatkowo zaoszczędzić miejsce, w którym umieszczam mniejszy piórniczek z dodatkami.
Niestety, chcący pomieścić media wraz ze szkicownikiem trzeba się liczyć z tym, że piórnik będzie mieć problem z domknięciem. W tej sytuacji jeden rząd gumek trzeba zostawić pusty. Oczywiście jeżeli szkicownik jest dosyć cienki, a nasze media mają wyjątkowo szczupłe trzony, może uda się wypełnić całość i domknąć bezpiecznie? Niestety ja poza kredkami posiadam różne media, o różnej średnicy, a mój szkicownik do cienkich nie należy, więc te 4 cm grubości to trochę za mało. Sądzę, że ten dodatkowy centymetr by mi się bardzo przydał.
Piórnik naturalnie ma problem z domykaniem, jeżeli chcemy umieścić w nim dodatkowo szkicownik. Jeśli chodzi o same media, to nie ma żadnego problemu - można ładować do pełna. Piórnik zamyka się bez problemu niezależnie od umieszczanych mediów. To, że ja chcę tam wkładać szkicownik to moje własne "widzi mi się", ale wspominam o tym, bo może są osoby, które mają podobne potrzeby.
Z drugiej strony producent przewiduje takie działania nazywając piórnik "coloring/sketch book travel case". Z nazwy wynika, że powinien teoretycznie pomieścić 60 mediów ( coloring ) i szkicownik ( sketch book ) oraz służyć w podróży ( travel case ), więc może to nie jest moje "widzi mi się", a zwykłe niedopatrzenie tego detalu w trakcie produkcji...? Co myślicie? Dobrze rozkminiam, czy nie ?
W każdym bądź razie, pod tym względem coś nie wyszło i nie byłam w stanie wypełnić całości z mediami, ale cieszyłam się, że chociaż podstawy się zmieściły ... no i szkicownik. Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.
Poniżej umieszczam prezentację abyście mogli przyjrzeć się detalom. Wszystkie elementy dekoracyjne typu przypinki oraz brelok z ołówkiem, to moje osobiste dodatki. Nie ma ich w zestawie.
Podsumowanie
Pomimo drobnych minusów piórnik się sprawdza w praktyce. Wszystko w jednym miejscu, wrzucam do torby, czy plecaka i wychodzę. Żałuję tylko, że musiałam pozostawić pusty jeden rząd gumek. Trochę nazwałabym to marnotrawstwem przestrzeni, ale w tym przypadku coś za coś. Schowałam szkicownik, więc jest ok.
Niedawno znalazłam kolejny obiekt westchnień, tym razem bez opcji chowanego szkicownika. Na szkicownik znalazłam coś innego, ale to może innym razem ?
Swój piórnik kupowałam na maluje.pl. Poniżej link do wszystkich produktów Global Art, jakie posiadają na stanie, włącznie z moim ( na samym dole ) - Art Travel case & pencil case Global Art.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz