sobota, 10 lutego 2018

Gumki Chlebowe - jak i kiedy ich używać ?

Nadszedł wreszcie moment aby poruszyć temat gumek chlebowych. Ostatnio wspominałam o nich nie raz, dlatego dzisiaj zamierzam dogłębnie poruszyć tą kwestię. Gumki chlebowe są bardzo istotną częścią techniki rysunkowej, choć mam wrażenie, że mają tendencję do "trzymania się w cieniu" - są mniej spopularyzowane i mniej "modne". Być może z powodu niewiedzy na ich temat? Przez długi czas i moja była niewielka, w efekcie czego nie miałam większego pojęcia jak prawidłowo się nimi posługiwać. W końcu nastąpił ten przełom i bardzo je polubiłam, odkrywając przy tym wiele ich zalet. Jednak aby w pełni korzystać z tych zalet trzeba zaopatrzyć się we właściwą gumkę chlebową. Ponieważ i w tym przypadku można się nieco zawieść. 

Co to gumka chlebowa?


Zanim zacznę omawiać szczegóły, napiszę parę zdań o tym, czym właściwie jest gumka chlebowa. Posługując się technicznym językiem: to po prostu przyrząd służący do retuszu miękkich technik rysunkowych. Mówiąc potocznie: to gumka do mazania, ale różniąca się znacznie od zwykłej gumki konsystencją oraz przeznaczeniem.
Posiada fabrycznie uwarunkowane, regularne kształty, które w trakcie używania zmieniają się w nieregularne. Jest bardzo miękka i służy przede wszystkim do "wybierania". Słowo "wybieranie" jest tu bardzo istotne, ponieważ w dosłowny sposób opisuje metodę posługiwania się gumką chlebową. Różni się ona znacznie od tej, jaką stosujemy w przypadku zwykłej gumki do mazania. Ponieważ kiedy zwykłą gumką wymazujemy, stosując dynamiczne ruchy ręką, w przypadku gumki chlebowej wybieramy, w dodatku w sposób statyczny ( nie stosujemy zamaszystych ruchów ).
Jej wygląd oraz charakter zależy od składników jakich używa się do produkcji. Nie będę się doktoryzować na temat tego procesu, lecz uwzględnię najważniejsze kwestie, które pomogą mi wytłumaczyć różnice zachodzące w obrębie tego produktu.
Do stworzenia gumki chlebowej używa się dwóch rodzai lateksu: naturalnego i syntetycznego ( żywica butadienowo - styrenowa ). W zależności od rodzaju lateksowej bazy ( naturalna czy syntetyczna ) dodaje się odpowiednie składniki. Na na koniec rozciąga gumkę kilkakrotnie w mniejszej lub większej temperaturze, dzięki czemu staje się ona plastyczna.  

Opakowania


Tak więc, gumka chlebowa ze względu na swój nietypowy charakter, nie jest przeznaczona do wszystkiego. Została stworzona w konkretnym celu. Głównie po to, by radzić sobie z takimi zadaniami, przy których zwykła gumka do mazania zwyczajnie polegnie.
Właśnie ze względu na jej specyfikę można dostać ją w przeróżnych formach opakowań, które później umożliwią przechowywanie jej w czystości. Dlaczego jest to takie istotne? O tym za chwilę. Teraz jeszcze chciałabym krótko opisać formy opakowań, na które warto i nie warto zwracać uwagi. 
Gumki dostaniemy owinięte lub zapakowane szczelnie w folii, ale również w plastikowych pudełeczkach, które osobiście polecam. Gdy już mamy choć jedno takie opakowanie, zużytą gumkę wyrzucamy i kupujemy nową, by przechowywać ją w tym samym pudełeczku.
Tak więc, jeżeli kupujecie gumkę chlebową po raz pierwszy, najlepiej kupić opakowaną fabrycznie w pudełeczko. A następne kolejne, już w folii. 

Charakterystyka


Teraz chciałabym napisać parę słów o tym, jak prawidłowo powinna zachowywać się gumka chlebowa i na co zwracać uwagę. Ponieważ od tego jaki rodzaj gumki kupimy, będzie zależeć cała reszta - estetyka rysunku oraz komfort pracy.

O rodzajach gumki będę pisać nieco później, natomiast teraz chciałabym przejść do informacji podstawowych. Do nich należy konsystencja gumki chlebowej, która sprawia, że niemożliwym jest utrzymanie jej w fabrycznym kształcie. Tradycyjna i dobra gumka chlebowa będzie bardzo miękka, jak plastelina, a jej ugniatanie, które w tym przypadku jest obowiązkiem, nie powinno sprawiać trudności, ani wymagać użycia większej siły. 
Taka miękkość sprawia, że można wykorzystać w pełni możliwości gumki, nie tylko podczas rysowania, ale również podczas jej czyszczenia. Pozwala dzielić ją na mniejsze części oraz formować według uznania, co umożliwia korygowanie trudno dostępnych partii rysunku, a także detali. 

Jak i do czego używać gumki chlebowej?


Gumka chlebowa przeznaczona jest do usuwania i korygowania "technik miękkich". Do nich zaliczamy ołówek, węgiel, pastele suche. Nie ściera, tak jak zwykła gumka do mazania. Jej działanie polega na wchłanianiu cząsteczek grafitu, co łatwo zauważyć w trakcie korygowania, ponieważ gumka chlebowa nie zostawia obierek i resztek, które często trzeba zdmuchiwać z rysunku, jak w przypadku zwykłej gumki. Tak więc, słowo "wchłania" powinno być rozumiane w sensie dosłownym. 

Tak jak wcześniej wspominałam, gumką chlebową nie wymazujemy lecz wybieramy. Metoda ta polega na dotykaniu powierzchni, na której chcemy dokonać korekty. W zależności od ilości dotknięć otrzymamy mocniejsze lub słabsze rezultaty.
Aby szybciej osiągnąć efekty można dodatkowo delikatnie obracać ją w palcach.

Gumka Chlebowa a techniki

Gumka poradzi sobie świetnie z technikami miękkimi takimi jak ołówek, ale również w przypadku węgla oraz pasteli. Podczas gdy ołówek można również wymazać i skorygować zwykłą gumką, węgiel i pastele potrzebują już czegoś bardziej konkretnego. Zwykła gumka rozmaże grafity, o ile jej się to uda, i praca będzie wyglądać niekorzystnie. Dlatego w tym przypadku najlepiej sprawdzi się gumka chlebowa, która skutecznie wybierze nadmiar grafitu, rozjaśni kluczowe partie rysunku i skoryguje naszą pracę, w sposób łatwy i prosty. Po takim procesie wyraźnie wiać, że gumka jest niezwykle brudna, a drobinki grafitu skutecznie do niej przylegają. To nie jest wada. To zaleta gumki chlebowej i rezultat wybierania i wchłaniania. Naturalnie taka ilość zanieczyszczeń nie pozwala gumce wchłaniać kolejnych ilości grafitu, dlatego też po intensywnym korygowaniu, należy ją wyczyścić.
Ponad to, gumka chlebowa pomaga rozjaśniać grafit o jedną lub więcej tonacji. Wszystko zależy od tego, jak intensywnie będziemy go wybierać w danym miejscu. Więc jeśli przez przypadek pokryjecie powierzchnię zbyt mocno, zawsze warto sięgnąć po gumkę chlebową, która pomoże naprawić błąd.
Ponad to, gumka pomoże ściągnąć resztki grafitu z dłoni. Oczywiście nie oczyści skóry tak, jak ciepła woda z mydłem, ale zbierze najgorsze zabrudzenia, dzięki czemu nie będziemy odbijać dłonią "stempli" podczas rysowania.
Dzięki niej oczyścimy także rysunek z brudu i pyłku, który często roznosimy w trakcie pracy i który jest bardzo charakterystyczny dla technik miękkich.
Gumka chlebowa służy nie tylko w korygowaniu, ale również uzywa się jej w celu uzyskania konkretnych efektów świetlnych. Z jej pomocą można bowiem osiągnąć bardzo ładne efekty światłocieniowe. Pozwala uzyskać bardzo miękki laserunek oraz sprawia, że światło ( miejsca rozjaśniane ) uzyskują miękkie przejścia tonacyjne.












  Laserunek - warstwa, która nie zasłania w pełni warstwy poprzedniej.



Jak czyścić gumkę chlebową?


Teraz nadszedł moment aby wyjaśnić wreszcie kwestię czyszczenia gumki chlebowej. Osobiście jest to dla mnie najsympatyczniejsza czynność i jednocześnie zabawa. Naturalnie sposób oraz konieczność czyszczenia gumki chlebowej wiąże się ze zmianą jej kształtu i to w dużym zakresie. Pomaga ją jednak utrzymać w dobrej kondycji i przedłużyć jej żywotność.  W tym celu należy ją kilkakrotnie porozciągać do maksimum, poprzekładać i na nowo uformować w jeden kawałek. 
Gumkę rozciągamy dynamicznie, przekładamy wielokrotnie po to, by zabrudzone miejsca rozeszły się po całej konsystencji.
Oczywiście to nie jest żadna magia. Burd nie zniknie, tylko rozejdzie się po całej gumce do tego stopnia, że gumka będzie znowu czysta i gotowa do kolejnych działań. 




Czyszczenie wydłuża żywotność gumki, ale również i ona ma swój ostateczny termin przydatności ( na zdjęciu ubrudzona i oczyszczona gumka ). Im częściej będziemy jej używać, tym szybciej ją zużyjemy. Logiczne.
Zużytą gumkę można rozpoznać po ciemnym kolorze, który wynika z nadmiaru zanieczyszczenia. Również jej działanie będzie znacznie osłabione. Będzie gorzej wybierać warstwy i będzie mało skuteczna.  Należy ją wtedy wyrzucić i zaopatrzyć się w nową.
Gumkę chlebową należy często oczyszczać. Posiada ona bardzo wysoką wchłanialność co sprawia, że szybko się brudzi. Dlatego aby zachować skuteczność w trakcie pracy, wymaga ona częstego rozciągania i miętolenia.  



Rodzaje gumek chlebowych

Wcześniej opisałam tradycyjną gumkę chlebową, miękką i plastyczną masę, która pozwala na korygowanie technik miękkich. Jednak gumki chlebowe można dostać również w zupełnie innej odmianie pod względem konsystencji oraz miękkości. Tego typu zróżnicowanie oferuje np. firma Koh-I-Noor. Jednak kupując gumkę chlebową tej firmy należy dokładnie określić się jakiej miękkości potrzebujemy i zwracać szczególną uwagę na numerki, które znajdują się na gumkach. 

Dostępne są bowiem cztery miękkości: od miękkiej do extra miękkiej, co zostało oznaczone w numerach: 6421, 6422, 6423 i 6426 ( w przypadku innych firm mogą pojawiać się oznaczenia słowne: soft, extra soft itp. ). Miękkość gumki wzrasta wraz z numerkiem, więc jeżeli zaopatrzymy się w nr. 6421, trzeba brać pod uwagę, że gumka ta będzie daleka od tradycyjnej konsystencji gumki chlebowej.  Nie będzie plastyczna, lecz będzie przypominać zwykłą gumkę do mazania, w dodatku taką gorszej jakości. To sprawia, że odbiegamy znacznie od charakteru gumki chlebowej i jednocześnie wyklucza również metodologię jej działania. Dlaczego?

Im twardsza gumka, tym gorzej wybiera grafit. Nie wchłania go lecz rozmazuje. Dokładnie tą kwestię opiszę później. Ponad to jej czyszczenie staje się niemożliwe, ponieważ gumka ta przestaje być plastyczna i zamiast się rozciągać, zaczyna się kruszyć. Ponowne złączenie jej fragmentów jest niemożliwe, a formowanie znacznie utrudnione, więc wszelkie trudno dostępne miejsca na rysunku, stają się niedostępne.  W dodatku brak możliwości oczyszczenia takiej gumki sprawia, że jej powłoka szybciej się brudzi, a przez to i zużywa.
Dlatego jeżeli kupujecie gumkę chlebową tej firmy, z nadzieją że nabędziecie tradycyjną formę gumki chlebowej, zwracajcie uwagę na numerki i od razu zaopatrzcie się w numer 6426, czyli ten najwyższy.

"Nadziałam" się jakiś czas temu na numer z miękkościami, nie zdając sobie sprawy z ich istnienia, a potem dziwiłam się dlaczego gumka nie działa, jak powinna i zastanawiałam się co jest z nią nie tak.
Będąc w temacie miękkości, muszę wspomnieć o jeszcze innej opcji, która pojawiła się na rynku. Jest to gumka chlebowa bez lateksu. W przypadku Koh-I-Noora - extra miękka, bez lateksu. Jej oznaczenie to 6426 BL.  To, co ją odróżnia od lateksowej gumki chlebowej to połysk, który nie występuje w przypadku gumek na bazie lateksu.




W mojej opinii działa prawidłowo. Daje się ugniatać. Możliwe jest również czyszczenie, ale trzeba włożyć w te wszystkie czynności bardzo dużo wysiłku, ponieważ gumka ta formuje się z lekkim oporem.
Jednak żeby nie wykluczać, ani negować przedwcześnie żadnej z miękkości, pozwolę sobie wyciągnąć wnioski dopiero po wykonaniu prostego testu porównawczego. 


Porównanie gumek chlebowych


W tym dziale nie będę się skupiać na konkretnych markach, lecz będę brać pod uwagę rodzaj gumki chlebowej. Zależy mi na tym aby pokazać, który z nich najlepiej nadaje się do pracy. Tak więc, w porównaniu uwzględnię tradycyjną gumkę chlebową na bazie lateksu, gumkę chlebową bez lateksu oraz gumkę chlebową o większej twardości.
Zanim jednak skupię się na omawianiu różnic, chciałabym zaznaczyć, że papier pokryłam solidnie grafitami ponieważ im mocniej pokryjemy kartkę, tym trudniej dla gumki. 
Po dogłębnej analizie próbek, jak również paru przygodach podczas ich wykonywania, wyciągnęłam spore i konkretne wnioski. Najlepiej sprawdziła się tradycyjna gumka chlebowa na bazie lateksu, choć w niektórych przypadkach efekt wybierania, w większości przypadkach, był ten sam. Mimo wszystko widać, że im twardsza gumka, tym gorzej wybiera. Ale to nie wszytko. Muszę zwrócić uwagę na aspekty związane z użytkowaniem gumek.  Żeby opisać Wam swoje odczucia zacznę kolejno je omawiać. 

Tradycyjna gumka chlebowa - na bazie lateksu 


Nie mam żadnych zastrzeżeń. Gumka poradziła sobie z każdą próbką i za każdym razem wybierała grafit, z podobną siłą. Po każdej próbce czyściłam gumkę, dzięki czemu mogła bez problemu wybierać kolejne grafity. Ponad to, jej miękkość nie męczyła palców dłoni, więc częste czyszczenie przyboru, które jest koniecznością, nie stanowiło utrudnienia. Po końcowym czyszczeniu gumka wygląda jak nowa. Ne widać zabrudzeń, jedynie odciski moich palców.



Ekstra miękka gumka chlebowa - bez lateksu


Gumka wybierała grafity bardzo dobrze i dorównywała tradycyjnej gumce chlebowej. Niestety czyszczenie jej po każdej próbce było uciążliwe. Gumka wymagała użycia sporej siły, męczyła palce i ostatecznie zabrakło mi siły nie tylko by rysować, ale i regularnie czyścić gumkę w trakcie pracy. Ponad to, podczas czyszczenia, nie wchłaniała zbyt dobrze zabrudzeń. Pozostały one widoczne na warstwie zewnętrznej, tworząc dziwne esy-floresy ( czarne ślady na zdjęciu ). 



 Twarda gumka chlebowa

Najgorzej wypadła twarda gumka chlebowa. Jest dla mnie sporą zagadką, ponieważ solidnie wybierała grafit, co zresztą na niej widać, jednak efekt był marny na próbkach. 
W porównaniu z poprzedniczkami posiada najmniejszą siłę przebicia. 
Dodatkowo na jej niekorzyść działa nieodpowiednia miękkość, która uniemożliwia czyszczenie gumki. A gumka o takim zabrudzeniu nie nadaje się do użytku z jednej prostej przyczyny - brudzi papier tym, co już zebrała. 





Tak więc, niestety. Z mojego punktu widzenia najbardziej praktyczną i skuteczną gumką chlebową jest ta tradycyjna, bardzo miękka, na bazie lateksu. Niezależnie od tego, czy jest to lateks syntetyczny, czy naturalny. 

Jak rozróżnić miękkości ?


Jeżeli posiadamy gumki w domu, rozróżnienie miękkości nie będzie stanowiło problemu. Natomiast jeżeli jesteśmy w sklepie i sami, bez pomocy ekspedientki, musimy zdecydować,  która gumka jest właściwa, warto dokładnie obejrzeć opakowanie. Na nim powinny znajdować się odpowiednie informacje, czy gumka jest miękka, bardzo miękka, czy super miękka. Poza nazwami, warto również sugerować się oznaczeniem, jak w przypadku gumek chlebowych Koh-I-Noora.
Ogólnie zasada jest bardzo prosta. Twarda gumka będzie mniej podatna na formowanie, stawiała opór i starała się wracać do swojej pierwotnej postaci. Miękka gumka chlebowa ugnie się pod każdym naciskiem i zostanie w takiej formie, w jakiej ją zostawimy.


Podsumowanie


Gumka chlebowa to bardzo przydatna i praktyczna rzecz. Nadaje się nie tylko do małych formatów, ale świetnie radzi sobie również z dużymi rozmiarami papieru. Bez problemu skoryguje techniki takie jak węgiel, ołówek czy pastele. Jednak aby być w pełni zadowolonym z produktu lepiej szukać gumek bardzo miękkich, na bazie lateksu, który sprawia, że są one bardzo plastyczne i z łatwością dają się formować. Dzięki temu możemy je w pełni wykorzystać i oczywiście wyczyścić.
Mam nadzieję, że dzisiejszą notatką rozwiałam wiele wątpliwości odnośnie gumek chlebowych, ich używania oraz zastosowania. Liczę, że spojrzycie na nie w zupełnie innym, bardziej pozytywnym świetle niż do tej pory, bo uważam że warto. Nawet jeśli jesteście większymi fanami zwykłych gumek do mazania, zawsze warto mieć chlebową pod ręką, która poradzi sobie z każdą, nawet tą najciemniejszą stroną rysunku. 

29 komentarzy:

  1. Świetny wpis ! W końcu wiem, po co są te gumki chlebowe. Na początku swojej kariery miałam taką gumkę z kohinoora, ale z tego co widzę nie wykorzystywałam jej do tego do czego powinnam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też zaczynałam od Koh-I-Noora ;) I miałam podobnie, przez jakiś czas. A potem lampka nad głową się zapaliła.... w końcu :D

      Usuń
  2. Po tylu latach bazgrolenia, w końcu dowiedziałam się po co są te gumki. :D Dzięki! Szkoda tylko, że przez sesję nie mam kiedy wypróbować takiej gumki. :/
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że mogłam pomóc. Nie przejmuj się! Po sesji będziesz mogła próbować do woli! ;)

      Usuń
    2. Sesja zdana, co prawda nie obyło się bez poprawek. :D Nowy semestr - nowy przedmiot: Grafika inżynierska. Wreszcie zajęcia na których będzie można poszaleć. :D

      Usuń
  3. wszystkie gumki czyści się tak samo ??? Bardzo fajny wpis :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chlebowe, tak. Tylko trzeba pamiętać o tej całej kwestii związanej z miękkością. ;)

      Usuń
  4. No to już teraz wiem, dlaczego moja gumka z kooh-i-noora jest taka dziwna, nie da się jej zmiażdżyć palca i do tego jest już brudna, choć wiele jej nie używałam - po prostu jest za twarda, bo to akurat ta ze zdjęcia. ;) Muszę kupić nową. ;) Bardzo przydatny post. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, najlepiej tą najmiększą 6426 Koh-I-Noora. Ale polecam również Faber Castell oraz Staedtlera :)
      Bardzo dziękuję! :)

      Usuń
  5. Mnie czerwona Faber Castell zostawiała różowe ślady na papierze o.O. Odtąd wolę z tej firmy brać szare...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A widzisz... różowej nie miałam - dobrze wiedzieć ;) Będę unikać ;)

      Usuń
  6. Bardzo wyczerpująco, dziękuję :) Ja kupiłam chyba tę najtwardszą i dziwiłam się, że nie mogę jej zgnieść. Teraz wszystko jasne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że mogłam pomóc rozjaśnić problem. Byłam w podobnej sytuacji ;)

      Usuń
  7. Czy mogłabyś poświęcić jeden post na rysowanie , kolorowanie zwierząt ? Przesyłam Przytulaski ! ( dzięki Tobie zrobiłam ogromne postępy w rysowaniu i kolorowaniu realistycznie twarzy )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się ogromnie, że mogłam pomóc! Wezmę prośbę pod uwagę i przy okazji rysowania zwierzaków zrobię coś ciekawego ;)

      Usuń
  8. Kiedy w koncu nowy w
    postMarcysiu ? Za dlugadta przerwa, chyba nas nie porzucilas...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A myślę, że wkrótce coś opublikuję. Ten nowy temat, nad którym obecnie pracuję, nieszczególnie mi "idzie".
      Oczywiście, że nie porzuciłam :)Cały czas tu jestem. ;)

      Usuń
  9. Mam sposób na niebieska gumkę z KIN. :) Kroję ją najpierw nożykiem na małe sześciany i ich używam do szczegółów, jak jedna kostka się zabrudzi to wymieniam ją na nową. Gumka się nie marnuje tak szybko a twarde krawędzie radzą sobie bardzo dobrze jak trzeba wymazać drobne elementy. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak się cieszę, że trafiłam na ten blog! :D Szkoda tylko, że już po zakupie gumki chlebowej, która - jak się okazało - jest za twarda. Myślałam, że każda gumka chlebowa jest taka sama, a ekspedientka w sklepie mi nie pomogła. Dziękuję za ten tekst!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że mogłam pomóc! Gumka chlebowa nie jest droga. Na Twoim miejscu kupiłabym nową ;)

      Usuń
  11. Kupiłam gumkę z Koh i noor a gdy się zabrudzila to chciałam ja rozciągnąc i zmiętolic aby ją wyczyścić. Gumką pękła ..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam, gumka jest za twarda. Proszę kupić miększa gumkę. Miękkość gumki powinna być oznaczona. Wspominałam o tym w poście. ;) Pozdrawiam.

      Usuń
  12. Bardzo dobry blog.Podobnie jak inni też dopiero teraz dowiedziałam się konkretnie jak posługiwać się gumką chlebowa.Będę zaglądać tutaj częściej.Dziękuję za te informacje 😄

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję !
      Również dziekuję za wizytę i zapraszam! :)

      Usuń
  13. Hej Marta, świetny wpis! Od kiedy natrafiłam na te gumki pojawiało mi się sporo pytań, właśnie takiego artykułu mi było potrzeba. Dobra robota! :) Podoba mi się szczegółowość z jaką prowadzisz swojego czytelnika za rękę. Po takiej dawce wiedzy nie pozostaje nic innego jak zakupić najlepszą gumkę chlebową dla siebie. Analizując Twoje testy, ja też postawię na tradycyjną gumkę chlebową na bazie lateksu. Widzę jednak, że u mnie na osiedlu takich rzeczy nie ma, trzeba będzie wykorzystać sklep online.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj! Cieszę się, że mogłam pomóc! :)
      Dziękuję również za miłą opinię na temat mojej pracy na blogu i oczywiście życzę miłej pracy z gumkami chlebowymi. ;)

      Usuń