Temperówka KUM Ellipse, z wymiennymi ostrzami

Ostatnio pisałam o szkicownikach, a teraz napiszę o temperówce, ponieważ wiem że niektórzy bardzo lubią ten temat i mają na tym punkcie zdrowego bzika. Temperówka, którą dzisiaj przedstawię, jest dla mnie szczególna, ponieważ zaliczam ją do grona swoich ulubionych. To temperówka produkcji niemieckiej, o bardzo wdzięcznej nazwie: Kum Ellipse. 

Wygląd

Wizualnie temperówka prezentuje się bardzo przyjemnie. Wykonana jest z solidnego plastiku, w kształcie rozciągniętego jajka. Kształt ma nietypowy, jednocześnie praktyczny. Osobiście posiadam ją w kolorze różowym, ale są dostępne również inne odcienie. Jej długość wynosi 10,2 cm. Średnica w najszerszym punkcie to 2,2 cm.

Temperówka wyposażona jest w pojemnik na obierki oraz zatyczkę. Pojemnik na obierki posiada 5,2 cm głębokości. Może to niewiele, jednak często się przydaje, zwłaszcza kiedy w pobliżu brakuje kosza na śmieci, tudzież innych możliwości, które pozwoliłby pozbyć się obierek.

Charakterystyka

Temperówka, według mnie, jest niezwykle praktyczna. Można ją rozłożyć na cztery części dzięki czemu uzyskamy dostęp do tej, która jest odpowiedzialna za ostrzenie i jednocześnie stanowi tradycyjną, zwykłą temperówkę. Więc tak na prawdę, produkt można używać na dwa różne sposoby - w wersji pełnej oraz minimalnej.
Jednak ciekawy kształt temperówki sprawia, że używam ją w pełnej wersji - nigdy nie rozkładam.

Tym bardziej, że w takiej postaci idealnie pasuje do pojemności mojego pluszowego piórnika.
Tak, wiem co myślicie: "Taka stara krowa jak ja i bawi się w pluszowe piórniczki". Ale nic na to nie poradzę. Ja po prostu uwielbiam takie rzeczy. Jeżeli w przyszłości dane mi będzie zostać matką, to moja szafa stanowić będzie dla dzieciaków, wspaniałą atrakcję turystyczną. Ale wracając do rzeczy....

Możliwość rozbiórki temperówki jest uzasadniona. To nie jest rzecz jednorazowego użytku. Dlatego też posiada ona wymienne ostrza, które można nabyć osobno.
Wymiana jest prosta. Wystarczy odkręcić śrubkę, podmienić otrze na nowe i z powrotem wszysko złożyć. 

Ostrzenie

Temperówka ostrzy bardzo dobrze pod warunkiem, że nie dopuścimy do stępienia ostrza. Tępe ostrze łatwo rozpoznać, więc jeżeli napotkamy pierwsze problemy, warto od razu je zmienić.

Temperówka posiada długi profil ostrzenia, co bardzo mi odpowiada. Nie przepadam za krótkimi profilami.

Długość rysika po ostrzeniu wynosi 1 cm, w samym graficie. A jeśli mamy kredki dobrej jakości, rysik po ostrzeniu jest ostry jak szpilka.

Podsumowanie 

Temperówka dostępna jest również w innych wersjach kolorystycznych. Osobiście wybrałam różową, ale jest także pomarańczowa, niebieska oraz zielona.  Produkt jest praktyczny, posiada wymienne ostrza, jednocześnie można go rozkładać na części pierwsze i używać na dwa różne sposoby. Najważniejsze jest oczywiście to, że ostrzy bardzo dobrze. Niestety problem polega na tym, że jest niedostępny w polskich sklepach. Wiem również, że robienie zakupów w internetowych sklepach, poza granicami naszego państwa, jest uciążliwe pod względem kosztów przesyłki oraz przelicznika waluty. Mimo wszystko i tak podlinkuję przybory. Na wszelki wypadek, gdyby jednak ktoś się skusił na zagraniczne zakupy.
A następnym razem, notatka na temat pasteli Olejnych Faber Castell.